3. małe zabezpieczenie

623 47 37
                                    


Time skip

Wkońcu odebraliśmy moje zastrzyki. Nareszcie mogę wrócić do akademika. Pierwsze co zrobię to pobiegnę do swojego pokoju tak jak kazał mi Aizawa zamknę drzwi na klucz rzucę się na łóżko i będę się nad sobą użalać przez cały dzień. Po 40min  drogi powrotnej staliśmy przed bramą do akademika. *Jak ja się stresuję! Boże! *

•Izuku nie stresuj się tak wszystko będzie dobrze. Porozmawiam z nimi A Ty idź do pokoju odpocząć.-- Powiedział Aizawa kładąc ręką na moim ramieniu ja tylko patrzyłem przed siebie. Przełkąłem głośno ślinę.

•Tak. Ale i tak się stresuję bo co sobie po...-- Aizowa nie pozwolił mi dokończyć .

• Izuku przestań się tak martwić. Wiem że jest Ci ciężko i przejmujesz się ich opinią. Ale jeżeli są twoimi  przyjaciółmi nie będzie im to przeszkadzać ja wyglądasz. Rozumiesz? -- zamurowało mnie. Nie wiem co powiedzieć. Aizawa pierwszy raz nie powiedział tego oschłym głosem. Był wręcz miły i to dla mnie? -- chodź musimy już iść.-- Aizawa ma rację im szybciej zobaczą tym lepiej. Wkońcu przestanę się stresować.

Kiedy już staliśmy pod drzwiami  akademika cały ten stres zaczą pomału znikać. Ale dalej go czułem. Złapałem za klamkę i wszedłem do budynku. W salonie byli tylko Mina, Kachan, Denki, Todoroki,  Tsu, Sero i Momo. Wszyscy się na mnie popatrzyli tak jakby nie wiedzieli kim jestem. Ja tylko wbiłem wzrok w swoje buty.

•Mina, Tsu zawołajcie wszystkich na zbiórkę teraz. Midoriya idź do siebie musisz odpocząć spróbuj zasnąć. -- zrobiłem to co Aizawa mi kazał. Dziewczyny od razu udały się na górę żeby zaraz wrócić wraz z wszystkimi.

Pov. Aizawa

•Sensei  co się stało z Izuku? --zapytała Uraraka.

•I o jakie zastrzyki chodzi? Midoriya jest na coś chory?--zapytała Mina .

•Zanim wam to wszystko wyjaśnię muszę wam coś powiedzieć. Jeżeli usłyszę od kogo kolwiek chodź jeden mały prześmiewczy komentarz na temat Izuku i tego jak teraz wygląda ta osoba dostanie karę. Ta osoba przez 2 tygodnie będzie sprzątała cały akademik łącznie z ogrodem. Mówię tutaj do wszystkich. A zwłaszcza  do Ciebie Bakugo.-- wszyscy milczeli. Klasa nie wiedziała o co mi chodzi. Ta kara ma być takim małym zabezpieczeniem dla Izuku jakby Bakugo chciał mu coś zrobić.

•Zapewne pamiętacie waszą ostatnią walkę ze złoczyńcą który nie pokazał swojej indywidualność?

•Tak! Ale co to ma wspólnego z Izuku-kun kum?-zapytała Tsu.

•Ma i to bardzo wiele a zwłaszcza z  indywidualność tego złoczyńcy. -powiedziałem

•Ale co mu się stało?- zapytała Jirou

•Izuku został ugryziony co niestety wiąże się z bardzo drastyczną i ciężką dla niego zmianą. Więc proszę was nie dobijcie go jeszcze bardziej.-- popatrzyłem prosto na Bukago.-- W szczególności mówię do Ciebie Bukago. Rozumiesz? -- Katsuki tylko mruknął coś pod nosem i powiedział dobra.

•Ale co to za zmiana sensei?-- zapytała Uraraka.

•indywidualność tego złoczyńcy to odwrotność. Wszystko co ugryzie zamienia się w przeciwieństwo danej życzy lub osoby. W przypadku Izuku trafiło no ciało.

•Czyli zamienił ciało?--zapytał Sero. Kiwnąłem głową na tak.

•Kiedy ten złoczyńca ugryzł Izuku wpyścił w jego krew płyn. Dzieki któremu jak już mówiłem  zmienił ciało w którym będzie przez najbliższe 3 tygodnie.-- cała klasa po otwierała szeroko oczy ze zdziwienia. W tym momencie wszyscy którzy zawsze mieli pokerowe twarze teraz już ich nie mieli. Nawet sam Todoroki nie miał już tej swojej obojętnej maski.

"Zauroczenie a Miłość" ❤Dekukiri💚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz