Gdy uciekłam za korytarz Milena się lekko zaśmiała i odeszła od chłopaka żeby do mnie podejść. Gdy już do mnie podeszła powiedziała
-dalej podejdź do niego i się z nim poznaj wiem że chcesz a jak tego nie zrobisz to ja to zrobię
-no okej, okej
Odpowiedzialam i przewróciłam oczami. Gdy wróciłam do miejsca z którego uciekłam chłopaka już nie było.
-no i co teraz?
Zapytałam.
-poszukamy go
Powiedziała jak jakiś agent.
-no okej ale teraz już nie mamy czasu musimy iść na lekcje bo ta baba zaś nie dam nam spokoju wiesz jaka jest
Zakrecilam oczami i westchnęłam
-noooo to już lepiej chodźmy żeby się nie spóźnić
Mówiła długo i leniwie
Poszliśmy na lekcje i jak zwykle nam się nudziło. Ja przez całą lekcje nie słuchałam nauczycielki tylko skupiałam się na chłopaku który siedział po naszej lewej stronie
-ej, ejj!
Popchnęła mnie lekko Milena
-co!?
Szybko odpowiedziałam
- wiesz coś w ogóle z lekcji?
-Yyy.... Noo nie
Mielena zaśmiała się
pod nosem*
Później jedyne co usłyszałam to dzwonek który kończył lekcje.
Szybko spakowałam książki i razem z moim wstydem, strachem i oczywiście moją przyjaciółką pobiegłam w stronę chłopka.
-cześć, przepraszam że tak wybiegłam
-hej, spoko nic się nie stało...
Uśmiechnęłam się do chłopaka
Chcesz pogadać spotkać się
czy coś?
-jasne!... To znaczy spoko fajnie by było
Moja przyjaciółka oczywiście musiała się ze mnie zaśmiać.
Choć ku mojemu zdziwieniu chłopak zaśmiał się razem z nią
Lekko się uśmiechnęłam.
-więc tak jestem Finn... Finn Wolfhard a wy?
Zapytał
-Viktoria a to moja przyjaciółka Milena
-fajnie aaa mógłbym cie na słówko Milena?
-spytał finn
-tak? oczywiście?
Odpowiedźiala mu zdziwiona
Ja stałam trochę w szoku wyciągam telefon coś na nim robiłam i czekałam aż przyjadą
__________
Finn
-nie mów jej tego ale chciałbym się z twoja przyjaciółką bardziej poznać i chce żebyś mi trochę pomogła
-z chęcią ci pomogę
Odpowiedziala podekscytowana
-a więc powiedz jej żeby przyszła na nowy plac na huśtawki o 17
-okejjj
-ale nie mów o niczym
-okejjj
-a jak ci się zapyta po co z tobą gadałem to powiedz ze spytałem Ci się ile ma lat
-Ahaaa ok tylko że mnie pewnie zapyta czemu nie spytałeś się jej tego wprost
-powiedz że się wstydziłem xD
-ok haha
-wiec do zobaczenia
-dozobaczeniaaa!
Krzyknęła do mnie
__________
Victoria
Zauważyłam biegnącą w moja stronę Milenę i schowałam telefon
-co ci mówił?
-spytał się o twój wiek xd
-ok... Ale nie mógł się poprostu w świecie mi spytać?
-noo powiedział mi że się wstydził
-a no dobra... Ej a tak właściwie to ile on ma lat?
Spytałam zaciekawiona
-dobre pytanie bo sama nie wiem ale kiedyś się dowiesz
-mam nadzieję
______________________
Kolejny rozdział
Myślę że jest git a jak nie to napisz co ci się w nim nie podobało mnie to mnie nie
urazi 😁💖 miłego dnia /popołudnia /nocy
Pozdrawiam was
wszystkich💜✨
