34.

28 3 0
                                    

Finn: wczoraj ci coś obiecałem tak?
Victoria: no tak...
Finn: przecież bym cię nie okłamał. Dobra idź gdzie miałaś iść
Victoria: pa...

Znowu byłam zła na Finn'a ale muszę się pogodzić z tym że przyjedzie millie. Może nie być taka zła. Poszłam do pokoju się ogarnąć. Po ogarnięciu z chodziłam na dół i Noah nagrywał tik toka więc weszłam mu w kadr. Kocham tak robić. Jestem wkurzająca wiem o tym.

Noah: i tak to wstawię
Victoria: okej hah
Milena: kiedy ta millie będzie
Noah: za półtorej godziny... Nie mogę się doczekać
Finn: ja jeszcze bardziej

Finn przyszedł i zniszczył mi humor. Staram się o tym nie myśleć ale nie umiem.

Finn: idziemy się przejść? Zrobimy se zdjęcia i w ogóle
Milena: okej
Noah: ja z chęcią
Victoria: ja już ubieram buty pa

Poszłam się ubrać. Wzięłam telefon i wyszłam. Mam nadzieję że ta millie będzie spoko. Szliśmy chodnikiem, wszyscy rozmawiali a ja byłam wpatrzona w ziemię. Szliśmy dalej.

Finn: robimy zdjęcia?
Victoria: możemy
Finn: to chodź. Wy też sobie porubcie zdjęcia... My idziemy
Milena: okej

Poszłam z finn'em robić zdjęcia.
Zrobiliśmy zdjęcie i wrzuciłam je na mojego instagrama.

Komentarze:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Komentarze:

~ Uuuu....
~ kim jest twój chłopak
~ wreszcie kogoś sobie znalazłaś
~ kto to?!

Moi obserwatorzy bardzo się tym zainteresowali. Jeszcze dzisiaj wstawię drugie zdjęcie z finn'em i go oznaczę. Gdy byłam na instagramie oświeciło mnie ze mogę sprawdzić konto millie. Na zdjęciach była nawet ładna ale każdy w realu wygląda inaczej.
Porobiliśmy sobie jeszcze kilka zdjęć i wróciliśmy do Mileny i Noah.

Finn? : hej co robicie?
Noah: ja już liczę sekundy od przyjazdu millie
Finn: A właśnie... Jeszcze 30 minut. Co będziemy robić. W tym czasie?
Milena: ja chce iść do sklepu
Finn: to pójdziemy do sklepu

Poszliśmy wszyscy do sklepu. Gdy byliśmy w sklepie przy okazji kupiłam sobie czekoladę. Wyszliśmy że sklepu i zostało tylko 15 minut do przyjazdu. Postanowiliśmy iść pod hotel do którego przyjedzie millie. Droga do niego akurat zajmuje ok. 15-20 minut. Gdy poszliśmy pod hotel rozglądaliśmy się za Millie. Jeszcze jej nie było. Przypomniało mi się że mieliśmy grać z nią w butelkę... Rozbieraną... A ja mam na sobie tylko bluzę, spodnie, skarpetki i bieliznę. Czekaliśmy chwilę na millie. Przyjechała taksówka. Wysiadła z niej millie.

Millie: do widzenia. O Boże Finn! Noah! Jak ja was dawno nie widziałam... Noah gdzie masz martynę?
Noah: powiedziała że chce ode mnie spokój i została w domu
Millie: A no trudno... Cześć millie a wy?
Milena: Milena
Victoria: Victoria
Millie: ładne imię... Fajnie was poznać. Finn nie wiesz jak się cieszę że cię widzę... Noah ciebie też oczywiście bardzo. Dobra zapraszam do hotelu przecież nie będziemy stać przed

Weszliśmy do hotelu. Millie załatwiła sobie pokój i poszliśmy do niego. Millie rozpakowała kilka rzeczy i chwilę rozmawialiśmy. Finn cały czas był uśmiechnięty. Noah też był ale nie cały czas jak Finn. Boję się że znów się w niej zakocha. Cały czas patrzałam na zachowanie Finn'a. Rozumiem że się cieszy bo widzi przyjaciółkę po roku ale... Bez przesady.

Finn: idziemy gdzieś? Mieliśmy grać dzisiaj w grę pamiętacie?
Milena: no możemy ale w normalną...

Milena spojrzała się na mnie i widziała że nie jestem nie jestem zadowolona.

Milena: Finn... Miałeś coś powiedzieć... Coś ważnego dla ciebie
Millie: co jest aż tak ważne?
Finn: nic. Teraz mieliśmy iść grać. Później powiem
Milena: no dobra... A jak ty tego nie powiesz to ja powiem
Finn: no dobra ale później... Idziemy do Mileny nie?
Noah: no

Wyszliśmy z hotelu i szliśmy w stronę domu Mileny.

Victoria: nadal masz tego Xbox'a?
Milena: gdzieś mam a co?
Victoria: bo chciałam pograć w coś....Nie chcę chyba grać w tą butelkę
Milena: eh... Dasz radę nic ci się nie stanie jak zagrasz
Victoria: no dobra... Ale dla ciebie gram. Czemu powiedziałaś że jak on nie powie to ty powiesz
Milena: no bo coś myślę że nie powie jej o tobie
Victoria: no... Racja. A wiesz nie ja powiem millie ze Finn znalazł dziewczyne i żeby go zostawiła
Milena: Uuu... Zazdrosna jesteś
Victoria: nie
Milena: tak
Victoria: niee
Milena: takk
Noah: co się kłócicie?
Victoria: rozmawiamy o tym ważnym czymś
Millie: ktoś mi powie o co chodzi?
Victoria: z chęcią
Finn: później! Jeszcze nie czas
Victoria: A kiedy będzie?
Finn: pod wieczór... Powie się pod wieczór

Weszliśmy do domu Mileny. Milena poszła po butelkę. Przyszła i odłożyła ją na ziemię.







__________________________
Jutro 21 kolejna część.
Bayo😘✨💙







𝕋𝕖𝕟 ℕ𝕠𝕨𝕪Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz