Prolog

1.2K 75 9
                                    

Poczuł nerwowość w przepływie jej czakry co skłoniło go do otwarcia oczu.

Wiedział co już jutro nastąpi.

Pojawi się ten przeklęty Uchiha i wyrwie go na zewnątrz.

Żeby chociaż dał mu wolność i pozwolił odejść w sobie wybranym kierunku, ale nie.

Oni nigdy nie pomagają bezinteresownie.

Ludzie.

Zawsze czegoś od Ciebie chcą.

Zawsze mają jakiś plan co do Twojej osoby.

Zawsze wiąże się to z krzywdzeniem innych ludzi i zawsze wina za to spada na takich jak on.

Biju.

Tak było od zawsze i tak będzie już zawsze.

Nic nigdy się nie zmieni.

Chyba, że?

Chyba, że weźmie sprawy we własne łapy.

Próbował już wielu rzeczy.

Zamykania oczu.

Zasłaniania ich kitami.

Lub najzwyklejszego unikania jego wzroku.

Nic nigdy nie przyniosło pożądanego efektu.

Zawsze tracił kontrolę nad swoim ciałem.

Nad samym sobą.

Ale tym razem postanowił zrobić coś innego.

Na końcach dwóch kit, które jakimś cudem udało mu się wyrwać spod pieczęci, wygenerował leczniczą czakrę i przyłożył ją do swoich oczu.

- Aaaaah! – Krzyknął, czując niewyobrażalny ból, jaki towarzyszył samo oślepianiu się. Nie było to trwałe, ale na dwa tygodnie straci wzrok. – Aaaaah! – Ból nie ustępował, gdy czakra blokowała kolejne nerwy wzrokowe. Teraz miał już całkowitą pewność, że nawet podświadomie nie odbierze nawet najmniejszego bodźca wzrokowego. Z opowieści jego rodzeństwa dowiedział się, że są ludzie, którzy niby niewidomi, a jednak potrafią odruchowo omijać przeszkody. Bo po prostu są ociemniali nie dlatego, że nerwy nie przewodzą bodźców, ale dlatego, że część mózgu odpowiadająca za świadome odbieranie ich nie działa prawidłowo. Im się wydaje, że nic nie widzą, a i tak Uchiha może przejąć nad nimi kontrolę.

Ale nie tym razem.

Teraz miał całkowicie wypalone ścieżki nerwowe.

Teraz już nawet pojedynczy błysk światła nie da rady dotrzeć do jego mózgu.

I tak przez najbliższe dwa tygodnie.

A poród będzie miał miejsce już jutro.

- Jestem gotów! - Krzyknął w pewnej chwili. – Teraz możesz sobie próbować, pierdolony Uchiha Madara!

KuramaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz