[🎸puść sobie muzyke dla lepszego efektu🎸]
Uderzyłam z całej siły. Śmierciożercę.Jego maska się połamała a jej resztki opadły na bruk.Wkurzony jak szop zaatakował mnie i bez wytchnienia rzucał zaklęcia.Unikałam ich bez problemu.
-Ej Willow!-krzykną ktoś za mną-Jak jesteś taka pełna sił,to może zmierz się ze mną!-odwróciłam się i zobaczyłam nikogo innego jak tego pajaca Arona
-O!Widzę że się już obudziłeś-zaśmiałam się drwiąco-Trzeba Ci było mocniej przyłożyć-warknęłam i ruszyłam na chłopakaZrobiłam unik kiedy się zamachnął...Nie ma różdżki,ma utrudnienie...
Kopnęłam chłopaka w kolana i opadł na chodnik.Zaraz się podniusł choć widziałam że z wielkim trudem i bólem.Zamachną się nogą aby mnie przewrócić,podskoczyłam nad nogą i uderzyłam go z góry w głowę.Chłopak się przwrócił.Chyba zemdlał.
-Ty mała gnido!-krzyknęła Bellatrix- AVADA KEDAVRA!-krzyknęła a ja uskoczyłam promień przeleciał koło Arona,dziewczyna cały czas próbowała rzucić na mnie zaklęcie.
-Chyba masz dzisiaj pecha..Bellatrix~-odezwałam się za kobietą odwróciła się ze zdiwieniem a po chwili ta mina została zastąpiona wyrazem bólu i przerażenia.Wbiłam kobiecie nóż w jakąś część brucha(stałam za nią, więc trudno mi powiedzieć gdzie dokładnie).
Nagle podbiegł do mnie zdruzgotany Draco.Przytulił mnie i szybkim ruchem zdiął naszyjnik.Kilka łez poleciało z mioch oczu.Kiedy się obruciłam zamarłam.Bellatrix leżała zakrwawiona z nożem prawie przy sercu.
-Draco...Kto ją zabił?!-zapytałam przerażona
-W.. willow...Lepiej nie zakładaj tego więcej-schował naszyjnik do kieszeni
-Pytam się poraz drugi..Kto ją zabił!
Westchnął ciężko-TY...
Coś jakby we mnie uderzyło.Ja...Zabiłam człowieka!?Byłabym do tego zdolna.
-Uważaj!-krzyknęła Susan i odepchnęła mnie w bok-Ty chcesz tu zginąć?-zapytała ironicznie i pomogła mi wstać.Podbiegła do Bellatrix i wyjęła nóż z jej brzucha.Rzuciła go jak bumerang,nóż wbił się w głowę jednego ze śmierciożerców.
* * *
DRACO MALFOYNie wieżę że,Willow zabiła Bellatrix.Nie że fizycznie nie dałaby rady...Bardziej mam na myśli możliwość psychiczną.Ona poprpstu nie lubi roboć ludzią krzywdy.Podbiegłem do Lily i wspólnie próbowaliśmy ''pokonać" Voldemorta.Czarodziej wycelował we mnie zaklęciem śmiertelnym.Lily podbiegła i odepchnęła mnie...
WSPOMNIENIE
-Nigdy nie oddałbym za nikogo życia!A ty?Oddałabyś-Willow pokiwała głową
-Może kiedyś zrozumiesz co to znaczy kochać i to że chciałbyś kogoś ochronić-uśmiechnęła się promiennie
-Jesteś żałosna.Masz 13 lat i tak to wszystko widzisz?-zapytałem
Znów pokiwała głową.Uśmiechnęła się do mnie i odeszłaMALFOY MANOR
-Tato...-podeszłem do ojca siedzącego na kanapie
-Nie teraz!-warknął a ja jak zwykle poszedłem do ogrodu, usiadłem na ławca i czekałem niewiadomo na co.Na niebie zagrzmiało,deszcz zaczął padać i moczyć moje blond włsoy.
-Dlaczego pan Draco siedzi na dworze gdy jest zimno?-Zgredek podszedł do mnie i wskoczył na ławkę.Zgredek był moim dobrym przyjacielem.To z nim często rozmawiałem gdy miałem gorszy dzień i tylko za niego oddałbym życie...
![](https://img.wattpad.com/cover/260896111-288-k214737.jpg)
CZYTASZ
||🎭||Pokochać wroga||🎭||ToM 2||Siostra Draco||✓
Genç Kurgu🎭Zapraszam na drugi tom Love The Enemy🎭 🎭 Bohaterowie 🎭 ¬Willow Potter ¬Draco Malfoy ¬Lily Anison, Malfoy ¬Pansy Parkinkson ¬? ¬Eric Grood,? ¬Laila Grood,? ¬Bleas Zabini ¬Felix Santa go ¬Niko Di Angelo ¬Aron Martinez ¬Voldemort