Ainosuke pomimo tego, że został zmuszony do wybrania drogi polityka, to jednak nie narzekał na ten fakt. Wszystkie potyczki niezwykle go ekscytowały, a wszelkie przepychanki z przeciwnikami sprawiały, że nie odczuwał nudy. Lubił to i możliwe, że jeśli miałby wybór to i tak postawiłby na właśnie tego typu działalność. Jako dziecko również marzył o byciu człowiekiem, za którym pójdą tłumy. Pamiętał jak wielkie na nim wrażenie zrobili wyborcy ojca, kiedy skandowali na cześć poprzedniej głowy rodziny. To było wspaniałe uczucie i chciałby je powtórzyć. Pragnął jednak, żeby tym razem to jego imię niosło się ponda niebiosa.
Dlatego nie uciekał przed obowiązkami. Choć niektórym mogłoby się zdawać inaczej to lubił trzymać rękę na pulsie. Szczególnie istotnymi spotkaniami były te z przewodniczącym ugrupowania, do którego należał. Był jeszcze zbyt młody, aby stać się jego prezesem, niemniej jednak posiadał ambicje do wzniesienia się na tą pozycję, a nawet wyżej. Potrzebował siły, która mogłaby go w końcu wyrwać z kajdan, a następnie umożliwić spełnienie najważniejszego marzenia.
– Słyszałem, że w końcu zacząłeś się spotykać z jakąś kobietą. Jestem pewien, że pochodzi z dobrego domu. To będzie dobrze widziane w oczach wyborców, jeśli będziesz miał przy sobie dobrze wykształconą i równie dobrze prezentującą się kobietę.
– To jest początkowy etap znajomości. Jeszcze nic poważnego – uśmiechnął się w stronę prezesa.
Musiał się spotkać z mężczyzną w jego gabinecie, aby do kończyć układanie harmonogramu zbliżającej się konferencji prasowej. W pomieszczeniu był również Tadashi, który wszystko pilnie notował. Był on jednak tak bardzo cichy i wycofany, że ktoś postronny mógłby zapomnieć o obecności mężczyzny. Ainosuke jednak nie potrafił. Wciąż na nowo musiał sobie przypominać po co tutaj przybył i jaki był jego nadrzędny cel.
Nie było to proste, gdy czuł delikatny zapach perfum przyjaciela. Uczucia do niego były coraz silniejsze i Ainosuke nie mógł na nie nic poradzić. Nie chciał, bo wiedział że musiał kochać dwa, trzy razy mocniej, aby w końcu zdobyć tego, którego pragnął. Ulotnego motyla raz po raz wzbijającego się poza zasięgiem dłoni mężczyzny.
Od tamtego wypadu do kina Ainosuke zastanawiał się co mógłby zorganizować, aby poznać więcej oblicz Tadashiego. Pragnął ich bardziej niż mógłby na głos przyznać. Do tej pory widział w swoim przyjacielu pięknego mężczyznę, który był na każde jego życzenie. Niewinne dziecko ze wspomnień uczące go jeździć na desce. Dojrzałego nastolatka zdradzającego go dla poprzedniego właściciela. Teraz jednak zauważał, że to nie było wszystko co w sobie skrywał Tadashi.
Był bardziej skomplikowany i w niektórych momentach obcy. Ainosuke chciał to zmienić, bo może odkrywając kolejne karty skrywające prawdziwe oblicze przyjaciela, odnajdzie sposób by przekonać go o własnej wartości – a wtedy już niewiele będzie stało na ich drodze. Jeśli zdobędzie miłość Tadashiego to zapewni mu ochronę i wszystko co sobie tylko zażyczy. Musi jednak dostać wyznanie i całować będzie ziemię, po której będzie stąpał ukochany mężczyzna.
– Jestem pewien, że została wybrana najlepsza kandydatka i to wyłącznie moment, aż dojedzie do zaręczyn oraz ślubu. Liczymy na ciebie. Jesteś przyszłością tego ugrupowania. Brakuje ci tylko odpowiedniego wieku oraz pięknej małżonki przy boku.
– Z całego serca dziękuję za pokładaną we mnie wiarę. Postaram się nie zawieść oczekiwań.
Chciał im wszystkim dogryźć. Pokazać prawdziwą twarz, ale był jeszcze zbyt słaby. Zgnietliby go niczym robaka, bo w tym świecie nie zawsze liczył się intelekt oraz spryt. Insekty w dużej grupie były niebezpieczne i zdawał sobie z tego świetnie sprawę. Tańczył jak mu grali, ale powoli ten spektakl dobiegał końca. Był już bliżej niż dalej upragnionej drogi do parlamentu. Jeśli wszystko się potoczy po jego myśli z dumą ogłosi swoją orientację, będzie walczył o prawa mniejszości i najważniejsze to połączy się z ukochanym zapewniając go, że wszelkie mury między nimi upadły i nie posiadał już żadnej wymówki tylko przyznać się do własnych uczuć.
CZYTASZ
W poszukiwaniu szczęścia (Adam x Tadashi)
FanfictionAinosuke miota się niczym zwierzę zamknięte w klatce. Pragnie odzyskać przyjaźń Tadashiego, ale ten jest równie odległy co w przeszłości. Czy miłość oraz szczęście są im pisane? Fanfiction. Postaci nie należą do mnie, są własnością twórców anime SK...