Bad Sister

część 27

- oh skarbie - jęczy . . Zawsze to robiliśmy na masce samochodu gdzie było dość dużo miejsca .  Jesteśmy ze sobą od paru lat więc nawet nie wiem dlaczego się ukrywamy  można powiedzieć ze od początku jesteśmy razem 

- zaraz dojdę- mówi zalewając mnie   w środku - za późno już to zrobiłem -  kończy i wychodzi ze mnie

- to było mocne   jestem cała spocona - mówię

Zack zaczyna się śmiać  po czym całuje mnie  namiętnie

***

- Czas  abyśmy wracali do domu kochanie -całuje mnie  zachłannie ..

- myślałeś nad   ślubem?- pytam na co  odrywa się ode mnie uśmiecha się słodko  i przyciąga mnie do siebie

- to zostaw mnie kotku  a tak pro po zajebiście wyglądasz

- Czy ja wiem - mówię po czym spoglądam na siebie  w  lustrze    spoglądam na brzuch który  o dziwo nie jest taki sam jak przedtem czy?  Czekaj? Ja.. Znaczy  jestem w ciąży!  Momentalnie łzy  zalewają moje Poliki.

- Zack czy ty widzisz to? - mówię pokazując na  wypukły brzuch

- zauważyłem to  skarbie  - mówi spanikowany - jak będziesz w  ciąży to wychowany - dodaje  uśmiecham się do niego po czym się w niego wtulam

- jedziemy  - otwiera mi drzwi wyjściowe.. I wychodzimy na korytarz.. Przechodzimy   przez nie  jest kierujemy  się do recepcji

- chcemy oddać klucze  zapłacić  za cztery godzinki

-hmh  może pan inaczej zapłacić  z chęcią  skorzystam - puszcza do niego oczko

Zack odchodzi  ja ja zostaje  chwile

- słuchaj mam nadzieję że znasz Bad Qween?

- znam no i co....

- i gówno dziwko rozmawiasz  z nią jeszcze jedno podejście  co do mojego męża a   uwierz mi lubię zabijać  a  ty będziesz następna   zrozumiano - mówię j pokazuje jej broń na co   się przestraszyła i dobrze tak szmacie - to ostrzeżenie  następnym razem będę działać -  syczę

- t.. T. Tak. P.. Pp. Przeppraszaam  - jąka się

- mam cię na oku   nikt cię nie uratuje jak  coś zrobisz nie tak... 

- coś się dzieje - słyszę  głos   mężczyzny obok mnie

- sz.. Szeffie z.. Zzznaczyy ttak

- nie za bardzo proszę pana  ta pani.. Mojemu mężowi oferowała bzykanie za   zapłatę  za  hotelu

- słucham? Chloe co ty sobie wyobrażasz  to ja jestem właścicielem a  ty oferujesz klientom i  to zajętym  jak cie przyjmowałem nie  uznawałem ze takie coś zrobisz    w ten chwili do  mojego gabinetu !!!!!!!!