Część 4

1.1K 33 0
                                    

 Szczerze  ? myślałam że w kinie będą większe wybory popcornu ... eh ale nie było nic.

- Kate kochanie chodź, gdzie ty się tam plączesz ? - usłyszałam głos Calum'a który szukał mnie razem z Michaelem. od jakieś dwudziestu   minut,  nie powiem ale te jego szukanie  to jak by kot  szukał swojego ogona,  widzisz go ale i tak nie możesz znaleźć .

- KATRINA SUKO JEBANA GDZIE JESTEŚ ? - co za chuj  jebany  ja mu dam !

ja oczywiście mam  dobry  widok na tych zjebów  którzy    mnie szukają. nagle gdy zaczęłam się rozglądać ujrzałam   wrogi mi gang . wyciągnęli spluwy  i zaczęli mierzyć  w stronę Mike i Cala 

szybko zareagowałam . wstałam i wyciągnęłam  pistolet z paska  

strzeliłam ostrzegawczo  trzy razy aż spojrzeli się na mnie  . ludzie zaczęli uciekać  z piskiem . 

- ODŁUŻCIE BRONIE   TO WAM NIC SIĘ NIE STANIE - zaczęłam krzyczeć nie pewnie sie spojrzeli na mnie  po czym zaczeli się uśmiechać 

-BAD QWEEN CO ZA  ZASZCZYT  CIEBIE ZABIĆ  -  co za idiota  

- przestań synek pierdolić ile ty masz lat 16 lat  ? podskakujesz do bad qween  ? zmierzmy się bez broni bo jak widzicie ludzie tu są   nie chce nikogo nie winnie zabijać - wkurzona  do  granic spojrzałam na nich  

- nie kochanie znam twoje girtki i twoje możliwośći  wiem co potrafisz - powiedział szef wrogiego gangu który   poluje na mnie i na gang mojego  brata  

- no prosze Blake  co ty tu robisz ?  - zaczęłam się śmiać - zostawcie  chłopaków   i ludzi w spokoju pogadajmy między sobą  -  dodałam 

- Tyle czasu na ciebie poluje  nie mogłem cię znaleść a tu zobacz przyjechałem  zabić wszystkich  nawet twojego braciszka a tu niespodzianka.  najlepsza sztuka   stoi na przeciwko mnie  Katrino Irwin poddaj się nie ma dla ciebie ratunku - zaczął się śmiać 

- wiesz poddała bym się  gdybym była taka jak ty. ponieważ ja wiem z kim gram   a ty nie  - dla osrzeżenia strzeliłam  do jednego z jego ludzi

Calum pov's 

cały czas spoglądałem na kate  która nie zastanawiała się długo i stanęła  w naszej obronie. a że właśnie w tamtej momencie nie mieliśmy broni. 

do końca życia będę jej wdzięczny  za tą postawę 

- Czy ja się nie przesłyszałem ? czy kate to Bad Qween  ? - zapytał Mike o  którym zapomniałem  

- tak to ona - mój łamiący głos gdy nagle usłyszalem  huk   wystrzelonego  pistoletu . myślałem że  padne tam . 


- ona za nami stanęła  życię za nas  oddaje  - zaczął mówić Mike  nagle zauważyłem że   koło nas  stają Luke i Ash 


-Calum  co się dzieje  ? - zapytał przerażony  

- Poddaj się  skurwesynie to  nic ci się nie stanie  -usłyszeliśmy  głos Kate na co Ash się obrócił  

- C.co się dzieje  czemu tam jest Kate  z  bronią  - zapytał luke  

- ona wam to wytłumaczy. ale tylko powiem że stanęła   w mojej i mike obronie  


- No popatrz Bad Qween  się poddaje  - obróciłem się w  tym momencir gdy   koleś podszedł do Kate. która  zwinnie   go położyła i przełożyła mu splówe  do jego skroni 


- zastrzelcie się wszyscy   to waszemu szefowi się nic nie stanie !- nikt sobie z tego nic nie robił ale gdy  odbespieczyła broń od razu jeden się zastrzelił   co ?  no nie robią to  


pięć minut później  leżało już dziesięć ciał  

kate bez niczego strzelia w głowe szefowi 

Bad Sister Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz