- zobacz jaki małpiszon całkiem podobny do ciebie - mówi Zack spoglądam na niego po czym zaczynam się śmiać
- no całkiem podobny do ciebie nawet przystojniejszy - odpowiadam , nie żeby coś ale jak on może to ja też .
- kochanie przecież wiesz że jestem przystojniejszy - mówi i całuje mnie w kącik ust .
- Idiota!- burkam na co Zack odpowiada śmiechem
pukam go po czole po czym odchodzę z córeczką
- Kate skarbie - krzyczy za mną - przepraszam - kobiety w ciąży lepiej nie podburzać taki jest oto efekt tego
przestaję na momencik po chwili czuje jak podbiega i wtula się we mnie
- przepraszam skarbie nie tak to miało wyjść - mówi i głaszczę mnie po brzuchu - kocham cię
- ja ciebie też - uśmiecham się do niego i całuje go w usta.
- Bracie - słyszę męski głos obracam się i widzę mężczyznę wysokiego wyższy jest Zack to na bank , a koło niego Marta - to twoja narzeczona?- pyta i wyciąga do mnie rękę , odwzajemniam ją. Po czym witam się skinieniem głowy z Martą
- nie mów że to ją tak oszukałeś idioto - mówi i wtula się po męsku do Zack'a
- tak wyszło - śmieje się
- to wasze maleństwo ?- pyta spoglądając w środek gondoli.
- tak na dodatek Kate jest w ciąży - chwali się
- ooo gratulacje co mogę powiedzieć obyśta mieli setkę dzieciaków - chyba go coś boli
- chyba cię coś boli chłopie - śmieje się
CZYTASZ
Bad Sister
RomantizmKate ucieka z domu po tym Jak po raz setny zostaje brutalnie podbita przez swojego brata i jego kumpli Co z tego wyniknie gdy wróci? Chcecie się dowiedzieć to zapraszam