rozdział 24

186 10 2
                                    

Skip Time tydzień* ( nie chce mi się opisywać każdego dnia)

Wstaliśmy rano i szybko się ubraliśmy wychodząc z domku. Odbyliśmy drogę powrotną w Stronę lotniska i po przejściu kontroli wsiedliśmy do samolotu. Standardowo zajeliśmy miejsca przy oknie i zaczęliśmy oglądać seriale podczas lotu. około 10 godzin później dolecieliśmy do Warszawy, wysiedliśmy z samolotu i poszliśmy do samochodu w którym czekał na nas diables. Chłopak zawiózł nas do mojego domu i odjechał A ja z kamilem weszliśmy do domu. Od razu otworzyliśmy okna wietrząc pomieszczenie. Usiedliśmy na kanapie chwilę odpoczywając. Po paru minutach stwierdziłam że przydało by się rozpakować lecz chłopak mi nie pozwolił. Powiedział że ma niespodziankę później A teraz mam usiąść i pooglądać telewizję A on pójdzie coś załatwić. Włączyłam telewizję w tle i zaczęłam przeglądać telefon gdy chłopak wyszedł. Wrócił po 10 minutach i kazał mi spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Gdy takie zabrałam chłopak wziął ode mnie walizkę i wyszedł z domu trzymając mnie za rękę.

************

Hej hej

Podobało się?

Strasznie was przepraszam że takie krótkie, po prostu czas i wena mi zabrania. Do tego pisanie tego nie sprawia mi już tyle szczęścia i radości dlatego nie kończę książki tylko rozdziały będą O wiele krótsze. Wybaczcie ♡ tak wgl to miłych wakacji

Pisane:25.06.2021

Opublikowane: 25.06.2021

Słów: 200

Papa!

Wyciągnąłeś Mnie Z Depresji ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz