rozdział 16

180 10 10
                                    

Przed rozdziałem na szybko wyjaśnienie

W poprzednich rozdziałach z imprezy Nexe był przyjazny A w wczorajszym nie
Już wyjaśniam
Jestem debilem i zapomniałam o tym z imprezą A pamiętałam O tym że ją kiedyś wykorzystywał

Nie przeszkadzam miłego czytania
***************

Obudziłam się I zerknęłam na godzinę *14:43* no tak poszłam spać rano bo mnie Kamil zmusił. Właśnie Kamil, wstałam z łóżka i ubrałam na siebie dresy i bluzę od Kamila. Wyszłam z pokoju i zaczęłam szukać chłopaka bo mówił że zostanie u mnie. Poszłam do kuchni i okazało się że tam był ewron robiący jedzenie.

-usiądź- powiedział A ja wykonałam polecenie

Chłopak postawił na stole dwa talerze naprzeciwko siebie, po czym podał jedzenie i usiadł naprzeciwko.

- widzę że kucharz się znalazł- zaśmiałam się

Ewron zrobił sam pizze i nie spalił kuchni

Gdy zjedliśmy Kamil powiedział że mam się ubrać bo wychodzimy. Poszłam do pokoju i podeszłam do szafy wyjmując sukienkę z długim rękawem. Nie założę przecież krótkiego żeby Kamil widział moje ręce.
Założyłam sukienkę i buty wcześniej czesząc włosy. Poszłam do Kamila który stał przy wyjściu z domu. Gdy tylko mnie zobaczył od razu się uśmiechnął. Wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do ubera który stał pod domem.
Po około pół godziny dojechaliśmy na miejsce. Okazało się że byliśmy na starym rynku z restauracjami. Wysiedliśmy z auta i chłopak złapał mnie za rękę prowadząc do jednej z tych restauracji.

Weszliśmy do środka i zajęliśmy miejsce wskazane przez kelnera który podał nam menu. Zamówiliśmy jedzenie i zajęliśmy się rozmową. Po 10 minutach przyszło jedzenie.
Gdy zjedliśmy wyszliśmy z restauracji kierując się podejrze do parku. Tak jak myślałam chłopak zabrał mnie do parku w którym zatrzymaliśmy się na ławeczce.

-Maju- zaczął A ja popatrzyłam na niego

- tak?- zapytałam

- dużo przeszliśmy, poznaliśmy w miejscu do którego nie chcemy raczej wracać, obiecałem sobie że Ci to powiem...- powiedział A ja nie odpowiedziałam tylko złapałam go za rękę żeby dodać mu otuchy - Maju, kocham Cię. Zostaniesz moją dziewczyną?- powiedział na jednym wdechu 

-tak- powiedziałam od razu rzucając mu się na szyję

-kocham Cię- powiedział

-tez Cię kocham- powiedziałam całując go

Pocałunek był wypełniony wszystkimi uczuciami które czuliśmy od dawna. Delikatny A zarazem ostry. Gdy zabrakło nam oddechu odsunęliśmy się od siebie patrząc sobie prosto w oczy. To był ten moment w którym moje życie miało się odmienić, byłam właśnie najszczęśliwą osobą na świecie.

-idziemy?- zapytał chłopak po chwili

-tak- powiedziałam i złapałam go za rękę

Pospacerowaliśmy sobie jeszcze chwilę po parku i wróciliśmy do domu.

Gdy wróciliśmy poszłam przebrać się w domowe ciuchy Kamila i wróciłam do salonu gdzie siedział mój chłopak z kocami i popcornem. Usiadłam obok Kamila wtulając się w niego i włączyliśmy komedię romantyczną którą chłopak sam wybrał. Po filmie okazało się że jest 23 więc poszłam do łazienki się umyć i przebrać w piżame. Gdy to zrobiłam poszedł po mnie mój chłopak A ja dałam mu jego ciuchy które zabrałam kiedyś. Gdy wyszedł położył się obok mnie A ja wtuliłam się w jego i usnełam przy osobie którą kocham nad życie.

******

Hej hej

Podobało się?

Pisane: 17.06.2021

Opublikowane: 17.06.2021

Słów: 508

Papa<3

Wyciągnąłeś Mnie Z Depresji ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz