rozdział 7

193 9 13
                                    


Rano obudziłam się w bardzo dobrym humorze, czułam się jak nowo narodzona. Nie znając powodu dlaczego tak było, wstałam z łóżka i pokierowałam się do kuchni zjeść śniadanie. Zrobiłam sobie naleśniki z owocami i czekoladą, gdy zjadłam ubrałam biały top i jasne jeansy. Następnie rozczesałam swoje włosy spinając je w kitkę, zaczęłam się malować. Po zrobieniu tych rzeczy usiadłam zadowolna na kanapie.

-pamietam wszystko...- powiedziałam cicho uśmiechając się do siebie

*wspomnienie*
Wstałam rano i szybko się ubrałam, razem z rodzicami wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy na plażę, były tam zjeżdżalnie wodne czy inne atrakcje, zjechałam z jednej wychodząc z wody ponieważ mama mnie zawołała mówiąc że znalazła kogoś fajnego, ja szybko wybiegłam z wody do mamy gdy zobaczyłam że na ławce obok niej siedzi mój idol, mama zrobiła mi z nim zdjęcie i dostałam autograf.

*koniec*

-Do dziś pamiętam jak się cieszyłam, To był jeden z lepszych dni w moim życiu

*kolejne wspomnienie*

Słysząc kłótnie w kuchni szybko Wyszłam z pokoju gdzie zobaczyłam jak ojciec bije mamę, podbiegłam do nich próbując namówić żeby przestali gdy ojcu się to ie spodobało uderzył mnie w twarz łamiąc kości policzkowe

*koniec*

Pamiętam to, A nawet do dziś czuje ponieważ mam cały czas ślad po operacji. Byłam szczęśliwa że odzyskałam pamięć. Podeszłam do komputera odpalając discorda na którym często za czasów przed szpitalem przesiadywałam. Weszłam na random Kanał i przywitałam się.

-hej- powiedziałam cicho

-hej, Naya!- wykrzyknął mandzio czyli jeden z moich widzów A zarazem streamer na twichu z ponad dzienną liczbą 12 tysięcy osób

-hej- powiedział Stasiek

-hejo- powiedział Kamil

- co tam jak tam Maju?- zapytał mnie Łukasz

-nic ciekawego- powiedziałam uśmiechając się mimo że oni tego nie widzieli

- A co z pamięcią?- zapytał ewron inaczej Kamil

-wszystko sobie przypomniałam- powiedziałam

-a jak psycha?- zaśmiał się Stasiek

-Stasiek! - wykrzyknęłam A chłopaki wybuchli śmiechem

-no co - zaśmiał się

-ehh, dobra idę trzymacje się - powiedziałam szykując się do wyjścia z kanału

-pa- powiedział mandzio razem z Stasiem

-Nayu kanał niżnej na chwilkę- powiedział zanim się rozłączyłam

Wyszłam z kanału i weszłam na kanał niżnej tak jak prosił Kamil

-no co tam?- powiedziałam gdy ten dołączył

- co ty na to żeby jutro się spotkać i zrobić może jakis wspólny live?- zapytał słodkim głosem

-okej, to co u mnie?- zapytałam się

-okej, to ja idę do chłopaków papa.- powiedział -skarbie...- powiedział cicho A ja pewna że mi się przesłyszało Wyszlam z dc

Położyłam się na łóżko sprawdzając komputer, nic ciekawego oprócz jakiś wiadomości, jednak moją uwagę przykuła wiadomości pod tytułem "szkoła zawodowa nr 14 w Warszawie". No tak przecież istnieje takie coś jak szkoła, ale co jak by tak wypisać się z niej? Przecież i tak nie mam czasu, muszę zająć się yt i połowy z materiałów nie pamiętam. Postanowione wypisze się z tej szkoły zaraz po przeczytaniu e-maila.

"Panno Maja Natczak, proszę się stawić w szkole ponieważ nie zostaliśmy poinformowani że pani odchodzi lub co gorsza coś się stało. Prosze jak najszybciej nas poinformować o pani powrocie lub innej podjętej decyzji"

No to na 100% rezygnuje- powiedziałam w myślach uśmiechając się

"Droga dyrektor, chciała bym sie wypisać ze szkoły ponieważ nie będę miała teraz czasu na naukę bo muszę się zająć swoim zdrowiem. Niedawno miałam wypadek gdzie straciłam pamięć. Z góry dziękuję."

Nie umiem pisać żadnych listów czy czegoś w tym stylu więc mam nadzieję że się nie przyczepią, albo co gorsza mnie odwiedzą. Zerknęłam na godzine i okazało się że jest 20. Nie wiem kiedy minął ten czas Ale wstałam z kanapy i poszłam się umyć, gdy już to zrobiłam zaczęłam suszyć trochę włosy które umyłam. Po paru minutach zostawiłam włosy żeby do reszty same wyschły A ja poszłam do sypialni się położyć i włączyć netflixa i jakiś randomowy film który się mi pojawił na głównej. Zaczęłam oglądać aż wybiła godzina 1 w nocy więc wyłączyłam wszystko i położyłam się wygodnie wcześniej gasząc światło. Widocznie byłam mocno zmęczona bo usnełam już po paru minutach.

******
650
Hej hej

Podobało się?

Dziekuwa za tyle obs <3

Pisane: 2.05.2021

Opublikowane: 8.06.2021

Pisze daty pisania tych kiedy stworzyłam rozdział nie wtedy kiedy go skończyłam więc no

Słów: 650

Papa do jutra|<3

Wyciągnąłeś Mnie Z Depresji ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz