Siedzieliśmy z Blainem w gabinecie Carlisle 'a i Blaine chyba nie do końca ogarniał to czego się dowiedział
- Blaine możesz coś powiedzieć?- Nachyliłam się nad nim i spojrzałam mu w oczy- Blaine?
- Ja pierdziele- Nagle się odezwał
Ja nie mogłam się powstrzymać od tego, żeby się nie zaśmiać z tego co powiedział. Nagle Blaine się poderwał się fotela i zaczął nerwowo chodzić w te i z powrotem
- Dobrze rozumiem? Nasz ojciec poprosił Cię, żebyś opiekował się Claire?- Zapytał Carlisle 'a
- Dobrze rozumiesz
- Ale to się kupy nie trzyma, skąd w ogóle znałeś naszego ojca? Jak?
- To długa historia
- I jesteś wampirem?
Tego pytania zarówno ja jak i Carlisle się nie spodziewaliśmy, Carlisle spojrzał na mnie i chyba próbował się dowiedzieć czy może powiedzieć mu prawdę. Ja pokiwałam głową na tak, wiedziałam, że Blaine musi wiedzieć kim jest Carlisle
- Tak, masz rację Blaine, jestem wampirem
- WIEDZIAŁEM!- Wydarł się jak jakiś czubek
Aż ja się lekko przestraszyłam, że mój brat dostał jakiegoś ataku euforii czy coś w tym stylu, aż na tą reakcję Carlisle zareagował podobnie jak ja
- Wiedziałem- Przyznał nieco ciszej- Myślałem, że Nick tylko gada głupoty jak to on, ale on miał rację
- Co za Nick?
- Nasz kolega z akademii- Wyjaśniłam mu
- On wie?
- Nie, Nick lubi wymyślać różne rzeczy i nagadał głupot Blaine 'owi, tak samo mi próbował wmówić na początku, że jesteś wampirem- Przyznałam- Początkowo nie wierzyłam i śmiałam się z niego, aż do wczoraj gdy Ty mi powiedziałeś prawdę
- Spokojnie, nikomu nic nie powiem- Usiadł obok mnie na kanapie i zaczął się głupio szczerzyć- Ja Cię... Prawdziwy wampir- Zaczął się ekscytować
Ja zakryłam twarz dłonią ze wstydu po prostu
- Wyglądasz jakbyś miał góra 30 lat, do tego...
- Blaine- Uprzedziłam go
On się na mnie spojrzał pytająco, a Carlisle za to miał chyba niezły ubaw z tego
Nagle do gabinetu wpadła Alice, wyglądała jakby ktoś albo coś ją przestraszyło mocno
- Carlisle mamy problem
- O co chodzi?
Natychmiast poderwał się fotela i znalazł się obok niej, ona powiedziała mu coś ucho, a potem on spojrzał na nas
- Jesteś pewna?
- Moje wizje się nie mylą
- Co jest?- Zapytałam go
- Nie chcę was straszyć, ale policja znalazła ciało w przystani, prawdopodobnie to sprawka innych wampirów
- Co?
- Ale przecież to wampiry, tacy jak wy
- Nie zupełnie, są wampiry które żywią się ludzką krwią, a my nie zabijamy ludzi
- I co teraz?
- Musicie zostać u nas na jakiś czas, dopóki nie złapiemy ich
- Nie ma mowy
CZYTASZ
Life Forever
Science FictionClaire to 20-letnia niezwykła dziewczyna, która dawno temu została sierotą. Na co dzień uczy się w szkole dla magicznych, a w wolnych dniach uczęszcza na wykłady z medycyny. Jednak na jednym z takich wykładów jej dotychczasowe życie może zostać zbur...