~Może wkońcu będzie dobrze?~Pov. Jimin
Zdyszany wbiegłem na piętro i zacząłem pukać w drzwi do mieszkania. Po chwili stanęłam w nich zaspana ciocia.
- Jimin? Ty wiesz, która jest godzina? - spojrzała na zegar wiszący na ścianie, który pokazywał prawie północ
- wiem ciociu przepraszam - oparłem dłonie o kolana - Laura - wydyszałem
- co się stało? - zapytała zmartwiona - chcesz wejść? - zaprzeczyłem ruchem głowy
- wiesz gdzie ona jest? - zapytałem pełen nadzieji
- myślałam że mówiła ci gdzie jedzie - powiedziała zdziwiona - pojechała do cioci do Busan
- a wiesz gdzie ta ciocia mieszka?
- dokładnie to nie, ale wiem na jakiej ulicy.. To jest ta ulica gdzie chodziłeś do szkoły
- dziękuję ciociu - pocałowałem ją w policzek i ruszyłem jak najszybciej do schodów
Zbiegłem po nich i wyszłem z klatki. Padało, więc założyłem kaptur i pobiegłem do swojego auta.
Już niedługo kochanie
^^^
Pov. Laura
Ta noc chyba była najgorsza z całego mojego życia. Wszystko co mnie kiedyś spotkało.. wróciło. Dawne życie z pożal się boże rodzicami i wszystkie przykrości zza czasów szkolnych czy sama sytuacja z... Jiminem sprawiły że nie zmróżyłam oka choćby na minutę a jedynie znów się wypłakiwałam.
Z dawnymi cholernymi wspomnianiami wrócił też ten bolesny, ale uspakający nawyk... Obiecałam mu że już nigdy tego nie zrobię, ale nie potrafię tak zwłaszcza że jego nie ma obok.
Jedna kreska - za życie z potworami przez tyle lat
Druga kreska - za wyśmiewanie się i dokuczanie w szkole tylko dlatego że miałam depresję
Trzecia kreska - za to jaka jestem słaba i nic nieznacząca
Czwarta kreska - już sama nie wiem za co chyba po prostu z przyzwyczajenia
Krew znów spływała po moim nadgarstku i mieszała się ze łzami wypływającymi z moich oczu. Tak dawno tego nie robiłam..wcześniej tak to nie bolało.
Wstałam z podłogi i schowałam żyletkę do szafki a ja zaczęłam obmywać nadgarstek i owinęłam go bandażem.
Byłam tak zmęczona że po położeniu się do łóżka od razu zasnęłam.
CZYTASZ
𝐿𝑎𝑠𝑡 𝑀𝑒𝑚𝑜𝑟𝑖𝑒𝑠 || 𝑃𝑎𝑟𝑘 𝐽𝑖𝑚𝑖𝑛 ✓
FanfictionŻycie Laury nie było kolorowe...Goniła ją przeszłość a najgorsze lata spędzone w domu rodzinnym co raz częściej odbijały się na jej psychice. Los jednak daje jej szansę i uwalnia od ludzi, którzy równie dobrze mogliby dla niej nie żyć. Seul - spełn...