•Obydwoje się Kochają...ale czy to wystarczy ?•DNF <3

•Świąteczny prezent•

Pov George
Obudziłem się na łóżku w pokoju Dream'a.Nie pamiętam jak się tutaj znalazłem chyba musiałem zasnąć w aucie a Clay mnie tu zaniósł.Ale co byłem w piżamie ! On mnie przebrał ! Zabijię go ! Czy on jest normalny ! Zeszedłem na dół wkurzony a do tego cały czerwony Clay stał w kuchni:
-Clay czy ty mnie przebrałeś w piżamę !?-widać było że jest mu głupio i że próbuje wymyślić jakąś wymówkę
-Tak to znaczy nie! Znaczy...no dobra przebrałem cię-wzdychał Clay
-Że co ?!- ty widziałeś mnie...-Wtedy doszło to do mnie całkowicie byłem cały czerwony f7ck !
-No tak widziałem cię nago ale co własnego chłopakowi się wstydzisz pokazać ?-to drugie już powiedział ze swoim głupkowatym uśmiechem ale czy on mnie nazwał swoim chłopakiem
-Czy ty mnie na..zwałeś swo...i..m chło...paki..em ?-w tamtej chwili nie wiedziałam co powiedziec wiedziałem ze moje policzki się palą. W tej samej chwili Dream odłożył śniadanie które dla nas robił podrzedł do mnie i wziął mnie na ręcę  byliśmy blisko siebie nawet powiedział bym że bardzo blisko nasze usta niemal się dotykały byłem podjarany bo kochałem jak Clay mnie całował lecz on powiedział:
-A co nie jestem nim ?- Już miał mnie pocałować lecz z swoim glupkowatym uśmiechem narobił mi nadzieji a potem po prostu mnie odstawił zabiję gnoja ale jeszcze się odegram jeśli nauczy się że ze mną się nie zadziera.
Pov Dream
"Co on chciał wykombinować ?"
Pewnie chciał się zemścić ja kochałem go wkurzać ale wiem ze zemsta z jego strony będzie słodka.Usiadłem na stołku koło wyspy i zaczołem przegladać social media.Gdy nagle po schodach zszedł George ale w stroju pokojówki.Strój dostał od Snapa w tamtym roku na święta nie powiem ładnie mu było.Najpierw zaczołem się śmiać ale potem Gogy usiadł mi na kolana i już miał mnie pocałować gdy po prostu ze mnie zszedł "No nie zabije gnoja !" pomyślałem szybko złapałem go za biodra i położyłem na blacie.I w tej samej chwili go pocałowałem.
Pov George
Widać było że go zirytowałem ale to co później zrobił nawet mi się podobało no dobra bardzo mi się podobało w tedy już oboje byliśmy cali czerwoni.Gdy tylko Dream ściągnoł mnie z tego blatu od razu pobiegłem się przebrać dream jeszcze krzyknoł:
-Oj Gogy bardzo ci w nim do twarzy po co chcesz go ściągać?- ja tylko mu odkrztknołem-
-Spi3rdalaj !-

Jest to krótki rozdział można też go nazwać trochę takim bonusowym.Tak mówiłam że rozdziały będą się pojawiać rzadziej ale chyba wam to nie przeskadza że jednak się pojawiają często.
Ten rozdział ma 419 słów.