Pov Dream
Obudziłem się oczywiście pierwszy a to dzisiaj nasz Georgi miał robią śniadanie ale dobra dzisiaj mu odpuszcze bo zabralem go wczoraj na ten piknik i wiedzieliśmy tam prawie do 3 w nocy więc dam mu ode śpac.No ale patrzyłem jeszcze chwilę na Georga który dalej był w mojej bluzie którą mu wczoraj dalem chociaż był tak słodki że mu wybaczylem jego upartość.Po chwili patrzenia się na Georga wstałem z łóżka i poszłem się umyć gdyż wczoraj byłem już zmęczony i się nie wykąpałem poszłem powoli do łazienki lecz po wykąpaniu zobaczyłem że nie wziąłem ubrań "Fuck" powiedziałem tylko ubrałem na siebie tylko ręcznik i szybko poszłem do pokoju lecz nie szczęście chciało że George się już obudził.
Pov George
Obudziłem i się i powolnym ruchem podnioslem głowę nie mam pojęcia gdzie jest mój telefon ale na szczęście telefon Claya leżał na łóżku właczylem go i zobaczyłem ze jest po dziesiątej to i tak jeszcze nie tak strasznie późno bardzo często wstawalem jeszcze później chciałem wejść na telefon Dream'a ale miał kod co może być kodem myślałem jego data urodzenia nie a może wpisałem cyfrowo swoje imię udało się weszło "jestem geniuszem" pomyślałem już chciałem zacząć przeglądać telefon Claya gdy nagle do pokoju wparował pół nagi Dream:
-Co ty robisz na moim telefonie ?!-krzyknoł Clay
-A co ty robisz pół nagi ?!- krzyknołem jeszcze głośniej
W tedy Dream szybko tylko złapał ciuchy i wyszedł z pokoju czułem że byłem cały czerwony super pomyślałem sarkastycznie no ale co poradzę on jest taki przystojny i do tego taki umięśniony boże kocham go ale czy on mnie ?
Pov Dream
Gorzej być nie mogło byłem cały czerwony ze wstydu ale fajnie a po zatym co Georgi robił na moim telefonie przecież ja tam mam prywatne rzeczy znaczy nie żebym mu nie ufał ale po prostu mam tam różne rzeczy i Georgi nie powinienien ponieważ mam tam też bardzo straszne rzeczy a on jest bardzo wrażliwy a po drugie jak on zgadł mój kod dobra trzeba pójść tam do niego bo przecież ruszy jeszcze ten mój telefon a w tedy nie będzie już tak fajnie.Wszedlem do pokoju i od razu wzielem swój telefon ale George znowu zaczął temat;
-No to w końcu dlaczego łaziłeś pół nago po domu ? -
-No bo po pierwsze to jest mój dom i mogę robić sobie w nim co chce a po drugie zapomniał em wziąść ubrań i musiałem po nie wrócić no ale dobra a ty mi odpowiesz na pytanie DLACZEGO GRZEBAŁEŚ W MOIM TELEFONIE ?!-krzyknolem
-Przepraszam dream ale chciałem sprawdzić godzinę a ciekawość wzięła górę a że zgadlem kod to weszlem proszę nie bądź zły...-odpowiedział mi cicho i nie pewnie George
Wtedy ogarnolem się że chyba za mocno na niego nakrzyczałem gdyż jego oczy były już szklane i ledwo co powstrzymywały się od płaczu od razu usiedłem koło niego na łóżku w tej samej chwili George powiedział:
Dream naprawdę cię przepraszam więcej tak nie zrobię wybacz mi proszę-
W tej samej chwili się rozpłakał w tamtej chwili dostałem wyzutów sumienia przyciągnołem do siebie Georga i mocno przytuliłem w tedy poczulem jak jego łzy na ramieniu w tej samej chwili uznalem ze lepszego momentu nie będzie złapalem go za policzki i pocałowałem.Ostatnio prze chodzę samą siebie i piszę coraz dłuższe rozdziały.
Ten rozdział ma 548 słów.
CZYTASZ
•Obydwoje się Kochają...ale czy to wystarczy ?•DNF <3
RomanceDwóch chłopaków.Poznali się przez minecrafta.Oboje coś do siebie czują.Ale każdy boi się tego powiedzieć.Czy ta kistoria zakończy się dla nich Happy Endem dowiecie się tego czytając tą książke. Jest to moja pierwsza książka więc przepraszam za nonse...