Spędzili tak całą noc w tym cudownym miejscu. Julek jednak już od kilku godzin nie może spać. Opiera głowę o tors mężczyzny i zachwyca się pierścionkiem. Jest śliczny no. Najpiękniejszy jaki mógł sobie wymarzyć. Uśmiecha się teraz jak głupi i gdyby tylko był wilkiem, to ogon latałby mu jak głupi. No ale co się dziwić? Jego przeznaczony mu się oświadczył! Więc leży tak sobie i podziwia cudeńko na swoim palcu.
- Mmm... Dzień dobry kicia - Kamil pocałował go w policzek
- Dzień dobry mój narzeczony - Tym razem połączył ich usta razem
Alfa uśmiechnął się i mocno przytulił swoją omegę. Ma dziś bardzo dobry humor. Nie tylko po samych oświadczynach, czy dobrym seksie potem, ale jak się obudził i zobaczył ten uśmiech i jak Julek podziwiał pierścionek, to mu się cieplutko na sercu zrobiło.
- Podoba mi się to określenie, choć uważam, że inne byłoby jeszcze lepsze
- Jakie?
- Mój mąż. Brzmi dużo lepiej nie sądzisz?
- O tak. Brzmi cudownie... Ale do tego musimy poczekać. Pełnoletni będę dopiero za kilka miesięcy
- No tak... Głupie to, że omegi są pełnoletnie dopiero od 21, a alfa od 18 roku życia
- Zgadzam się. Przynajmniej mamy czas by dobrze wszystko przygotować. Przecież nie musimy się od razu pobierać
- Dla mnie najważniejsze jest to, że się zgodziłeś i byś nie zrezygnował
- No tego to ty możesz być pewny. Nie pozbędziesz się mnie tak szybko... No i ja nie pozbędę się tego pierścionka. Jest zbyt śliczny
- Podoba ci się?
- Jest prześliczny! Skąd wiedziałeś, że podobają mi się czarne diamenty?
- Marta - Zaśmiał się
- Ale skąd ona... TO DLATEGO MNIE ZABRAŁA WTEDY DO TEGO SKLEPU!
- No wiesz... Taki mały podstęp. Chciałem ci kupić twój wymarzony pierścionek... No i musiałem znać rozmiar. Masz okropnie małe palce. Ten pierścionek to na zamówienie musiał być
- Aż się boję, ile to musiało kosztować... I chyba nie chce wiedzieć
Kamil się zaśmiał i znowu pocałował Julka w usta. Ty razem długo i namiętnie. Omega usiadł okrakiem na jego biodrach i tak się całowali.
- Kocham takie dni. Ja i mój piękny kociak sami
- Tak. To są najlepsze dni - Wtulił się mocno w alfę
Mężczyzna jeździł delikatnie dłońmi po nagim ciele omegi, co jakiś czas ściskając jego udo albo tyłek. Uwielbia to robić.
- Ahhhh. To jest takie mięciutkie. Najlepsze uda na świecie
- Nie przesadzasz troszkę? - Zaśmiał się
- Nie. - Odpowiedział stanowczo. Jego zdania się zmienić nie da
Zadowolony wrócił do zabawy udami. Położył Julka ładnie na pleckach i chwilę sobie podziwiał jego ciało. Potem zaczął całować i podgryzać uda. Mógłby to robić caaaaaalutki dzień. Każdy ma słabości tak? Słabością Kamila jest Julek. Dlatego leżeli tak z dobre 2 godziny. Oboje jednak zgłodnieli. Omega wstał i poszedł do auta, gdzie została reszta jedzenia z wczoraj. Alfa sobie podziwia jak jego kicia chodzi NAGO. To są dopiero widoki. Julek zawsze jak chodzi, to tak ładnie mu się kręcą bioderka. Nie robi tego specjalnie. Tak ma od zawsze i Kamil to kocha. Szczególnie jak jest nagi, lub ma dresy i top. No w niebie wtedy jest.
CZYTASZ
Szatan w wilczej skórze i jego ,,diabełek'' [YAOI] A/O/B
Historia CortaŻycie pewnej samotnej alfy i samotnej omegi ****************************************** sceny 18+ przekleństwa YAOI nie lubisz nie czytaj! HAPPY END!