Pierwsza lekcja tooo...
Biologia ( wszędzie jest matematyka, ewentualnie wf więc stwierdziłam że u mnie będzie inaczej hehe ~ aut)
W sumie to lubię ją, no cóż w gangu w sumie chwytałam się wszystkiego, między innymi byłam pomocniczką lekarza.
Lekcja się zaczęła. O dziwo nie było tak źle, ale i tak nudno. Dowiedziałam się jednak że jestem w klasie z Thomas'em i Calum'em , no cóż mogłam trafić gorzej.Nareszcie dzwonek! Mimo tego że nie pałam nienawiścią do szkoły to nie pałam też do niej sympatią więc przebywanie w tym miejscu z myślą że mogłabym robić ciekawsze rzeczy jest bardzo irytujące. Wychodząc z klasy na przerwę zauważyłam znajome twarze, no tak przecież większość osób z którymi chodziłam do klasy przed wyjazdem zdecydowało się na tą szkołę. Jednak jedna osoba przykuła moją uwagę. Osoba która bawiła się mną, moimi uczuciami a później zostawiła. Noah. Noah Brown. W tym momencie wlepiał we mnie swoje przepełnione pożądaniem spojrzenie. Chciałam zemsty na nim. Jednak nie tak brutalnej żeby zginął w męczarniach. Nie żeby coś ale przemyślałam to i zrobię mu dokładnie to samo co on zrobił mi. Kiedyś to on grał na moich uczuciach i skompromitował mnie przed całą szkołą teraz zrobię to ja. Jakby nie patrzeć to i tak nie miałam w tamtej szkole reputacji ale sam fakt że coraz więcej osób się nad tobą znęca jest trochę dołujący. Ahhh jak ja kocham sarkazm.
Właśnie w tym momencie zorientowałam się że trochę odpłynęłam i okazało się że stałam na szkolnym korytarzu przed klasą jakieś 5 minut, co raczej nie jest normalne. Ruszyłam do szafki z zamiarem spojrzenia na plan. Co jak się spodziewacie nie poszło po mojej myśli .
- cześć śliczna - usłyszałam ten niski męski głos, może inne dziewczyny to by podniecało ale wiedząc że po pierwsze mówi tak do każdej w po drugie chce mnie tylko przelecieć to uwierzcie że nie bylibyście zainteresowani nawet jak byłoby to największe ciacho w szkole (co swoją drogą według wszechobecnej opinii jest prawdą) - zgrywasz niedostępną co ? - prychnęłam na jego odpowiedz co chyba trochę zbiło go z tropu, mimo wszystko nie dawał tego po sobie poznać.
- słuchaj, nie mam ochoty słuchać tych twoich beznadziejnych tekstów, więc daj sobie spokój - powiedziałam beznamiętnym tonem
- ejj moje teksty nie są beznadziejne mała - ojj nie skończy się to dla ciebie dobrze
- czegoś ty imbecylu nie zrozumiał w mojej wypowiedzi a poza tym mała to jest twoja pała frajerze - może ciut za mocno ? Nie to zdecydowanie było to co chciałam powiedzieć
Chłopak przez chwilę stał jak słup. Najpewniej jeszcze żadna mu nie odmówiła w taki sposób. Gdy już miałam odchodzić ,złapał mnie za nadgarstek
- a chcesz się przekonać - patrzył na mnie pożerając prze okazji
- przykro mi ale nie mam mikroskopu - powiedziałam to na tyle głośno co on więc osoby na korytarzu zaczęły się śmiać. Ja natomiast jak gdyby nigdy nic odeszłam.
- pożałujesz tego suko !
- jeszcze zobaczymy kto czego będzie żałował - powiedziałam bardziej do siebie a jemu pokazałam tylko środkowego palca. No tak, teraz godzina wychowawcza, czyli pewnie będę musiała się przedstawić , na samą myśl o tym przewróciłam oczami .
Dzwonek, nareszcie ! A może i nie ? To kuźwa druga lekcja a ja mam już ochotę wysadzić tą szkołę🖤 Wszystko 🖤
(James) Złota rączka 🛠️
Jak się ma nasza księżniczka?
(Jake) Diler I 🥴
Z tego co wiem to u niej jest teraz około 9
(Jacob) Diler II 🎉
Niby tak ale miała iść do szkoły
(Mac) Cute boy 🥺
A ja obstawiam że zaspała
(Max) Alkoholik 🍻
Ja że jej się odechciało iść
(Aaron) Sexoholik 😏
A ja stwierdzam że miała ciekawsze rzeczy do roboty
(Viki) Szefowa ♥️
No dzięki za wiarę chłopcy ,odpowiadając na twoje pytanie James to w sumie okej ale strasznie nudno tutaj
Tak jestem w szkole
(Connor) Komputerowiec 💻
Mogę cię jedynie pocieszyć tym że mając wgląd w Twój plan lekcji to ten dzień nie jest najgorszy
(George) Komputerowiec V2 📟
A ja mam dla ciebie bardziej pocieszającą wiadomość że niedaleko jest siłownia
(Teodor) Kalendarz 🗓️
A ja pociesze cię jeszcze bardziej faktem że dziś są wyścigi w których weźmiesz udział
(Niall) Nialler 🖤
A ja pociesze ją najbardziej bo do niej zadzwonię
(Liam) Lee 🖤
A ja będę pierwszy
(Zayn) Zaza 🖤
Co takiego się stało że trzeba ją pocieszać
(Louis) Lou 🖤
Niech zgadnę nie chce ci sie czytać grupy
(Zayn) Zaza 🖤
Można tak powiedzieć
(Harry) Szef ♥️
Viki jest w szkole i się nudzi krótko mówiąc
Znając ciebie to napewno działo się coś ciekawego dzisiaj więc zdzwaniamy się dziś o 17 i wszystko nam opowiesz
(Viki) Szefowa ♥️
Okej a teraz lecę się przedstawić ,zabijcie mnie 😫(N- nauczycielka ,V - Viki )
N- Viktorio może zamiast używać telefonu przedstawisz nam się ?
V - a może nie ?
N - na środek marsz !
Niechętnie ruszyłam na środek klasy cały czas napotykając ciekawskie spojrzenia innych. Nawet nie zdążyłam się dobrze przyjrzeć klasie. 7 plastików ,no błagam za jakie grzechy, 3 kujonki, 2 normalne dziewczyny i 3 emo do tego dokładamy 15 chłopaków.
Stojąc na środku zaczęłam zastanawiać się co powiedzieć, wybrałam najbardziej standardową formułkę
- Jestem Viktoria Black, mam 17 lat i przyjechałam z LA
Powiedziałam i ruszyłam do ławki, na której leżała karteczka
" Wyglądasz na kogoś zupełnie innego niż naprawdę jesteś
11:30 - szatnie "
J.J.No heeej
Mam wenę więc mimo tego że jestem na wyjeździe to wrzucam rozdział <33
Miałam problem z opublikowaniem więc trochę później :/
(884 słowa)

CZYTASZ
Bad sister |5sos
Hayran KurguViki, dziewczyna niegdyś kujonka , bita i poniżana przez brata i jego kolegów. Teraz szefowa największego i najgroźniejszego gangu na świecie . Jak zareaguje gdy nagle będzie musiała wrócić do brata ? Wybaczy im ? Rankingi <3 #1 w calumhood #19 w 5...