~14~

1.4K 65 22
                                    

Pov.x/y
Obudziłam się rano i odrazu obok mnie zobaczyłam Tommiego.Patrzyłam się na niego przez jakiś dłuższy czas.Wyglądał tak słodko ze nie mogłam przestać patrzeć się na niego.Nagle po jakiś 20 minutach obudził się i zauważył ze się na niego patrzę odrazu na twarzy pojawił mi się wielki czerwony burak.Ale z tego co zauważyłam chłopak tez się zarumienił.Po chwili zaczął:
T-Dzień dobry x/y jak się spało ?
Y-Cześć a bardzo dobrze-odpowiedziałam
T-Dziś twój pierwszy dzień w college'u jak się z tym czujesz?-zapytal
Y-wiesz co wsumie jest dobrze tylko um..Blanka
T-Wiem ale ciii już nie myśl o tym będzie dobrze
Y-Tommy wiesz co?-chłopak popatrzył się na mnie-dziękuje ze cię mam jesteś cudowny-powiedziałam po czym go przytuliłam a on odwzajemnił uścisk.
T-ja tez dziękuje ze cie mam jesteś serio zajebista cudowna i wogole-awww to było serio słodkie przytuliłam go jeszcze bardziej nic nie odpowiadając-a teraz musimy wstawać bo chyba w piżamach nie pójdziemy co nie?
Y-a czemu by nie zabronią nam?-odpowiedziałam mu po czym wstałam z łóżka.
T-Dobra dobra kiedyś pójdziemy ale nie dziś!Leć do pokoju przebrać się księżniczko!Czy mam cie znowu zanieść ??Phahaaha-jezu powiedział co mnie księżniczko czemu to jest takie bardzo słodkie awww no nie mogę
Y-Dobrze już idę-mówiąc to wyszłam z pokoju i poszłam wybrać co ubrać.Blanki nie było już w pokoju co dla niej było bardzo dziwne.Okej!wybrałam sobie świetny outfit na dziś wyglądał on tak

Okej!wybrałam sobie świetny outfit na dziś wyglądał on tak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Myśle wsumie ze Tommiemu się spodoba (😏).
Jak już się przebrałam zeszłam na dół do kuchni gdzie zobaczyłam blondyna ubranego identycznie jak ja!Zaczęliśmy się automatycznie śmiać.
T-Powiem ci że ładnie wygladasz dziś PHAHAAHAH tak hmmm dość jakoś podobnie skądś kojarzę ten outfit-powiedział śmiejąc się dalej
Y-Dziękuje bardzo Tomaszu ty tez tak jakoś podobnie wyglądasz HAHAHAHH
T-Dobra klonie co jemy na śniadanie?-zapytał
Y-Wszystko to co zrobisz będzie dobre-odpowiedziałam
T-Wiesz ze moje zdolności nie są jakieś wysokie co nie? Moim popisowym daniem są płatki z mlekiem pasuje ci ?-pokiwałam głową i chłopak zabrał się za robienie przy czym rozmawialiśmy o college'u itp.
Gdy zjedliśmy poszłam jeszcze umyć zęby i uczesać włosy i zeszłam na dół do Tommiego który już na mnie czekał i wyszliśmy co szkoły.
Idąc śmialiśmy się ciagle z czegoś bo jakby inaczej.

Kochani moi przepraszam ze dziś taki krótki rozdział ale nie chciało mi się go jakoś bardzo dziś pisać i taki trochę na odwal jest:[ ale przynajmiej coś co nie hahahaha
Miłego dnia/Nocy
Jesteście cudowni kocham waas<33

A miał być tylko rok...~tommy x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz