Pov.x/y
Po tym jak Tommy wyszedł z sali próbowałam się do niego dodzwonić.Nie wyszło mi to.Strasznie się martwiłam o niego żeby niczego sobie nie zrobił.Widziałam że mu na mnie zależy ale nie wiem już co myśleć o tym co powiedziała mi Blanka...Może powinnam zadzwonić do Tubbo i go się spytam o to co ona mówiła.Jak postanowiłam tak zrobiłam.Po chwili odebrał i zaczęłam rozmowę:
Y-Um hej Tubbo
Tu-Cześć x/y! Co tam?
Y-wsumie tak sobie ale mam sprawę
Tu-co jest oco chodzi?
Y-No b-bo....
Tu-No dawaj dawaj możesz mi zaufać oco chodzi?
Y-Bo Blanka mi powiedziała ze Tommy wykiwywał dziewczyny dla pieniędzy i ze je oszukiwał....i-powiedziałam ale chłopak zaczał krzyczeć
Tu-WTF GIRL ARE YOU OKEY ?!?? TY W TO WIERZYSZ NIE NO FUCK PROSZE CIE TOMMY I TAKIE RZECZY?!?! TO SIE KUPY NIE TRZYMA POZA TYM ON NIGDY BY TAK NIE ZROBIŁ JEST ZA DOBRYM CZŁOWIEKIEM ALE CO CO COŚ JESZCZE MÓWIŁAŚ ?
Y-No No tak ze...ze niby ty mówiłeś Blance ze on tak ma ze mną tez zrobić....
Tu-X/Y DOBRZE SIE CZUJESZ PO PIERWSZE NIGDY BYM ZDANIA NIE ZAMIENIŁ Z TĄ SUKĄ A PO DRUGIE TOMMY BY NIGDY PRZENIGDY TAK NIE ZROBIŁ A PO TRZECIE TY WIERZYSZ TEJ SZMACIE PO TYM CO NA CIEBIE GADAŁA ?!?!
Y-.....co ona na mnie gadała?-zapytałam bo totalnie nie pamiętałam tego...
Tu-KUWA GADAŁA ZE PRZYJAŹNISZ SIE TOMMYM DLA FEJMU I TAKIE RZECZY
Y-....czekaj....aaa już pamietam to... wiesz co jestem zjebana ze jej uwierzyłam....nie pamiętałam tego za cholerę i teraz mi strasznie głupio...Boże Tubbo muszę to naprawić
Tu-musisz....choć nie wiem co ale musisz
Y-w skrócie przyszła do mnie ta szmata nagadała mi ja jej uwierzyłam przyszedł Tommy i się z nim pokłóciłam poszedł sobie gdzieś i nieodbiera ani nie odpisuje ode mnie..
Tu-ughhh o ja to słabo spróbuje do niego się do dzwonić.Jak coś to będę pisać.Take caree<33
Y-Okeyy paapapapa
Zakończyłam rozmowę z brunetem i postanowiłam nadal wypisywać do Tommiego.
Po jakiś 2h wydzwaniania i pisania do niego już nie wytrzymywałam.Byłam cała zaryczna bo bardzo się o niego martwiłam.Postanowiłam wyjść ze szpitala i poszukać go.Mam nadzieje ze mnie nie będą szukać bo jak tak to będę mieć przesrane.No ale trudno dla niego warto.Wzięłam wszystkie swoje rzeczy i wybiegłam ze szpitala i pobiegłam na najbliższy przystanek autobusowy.Musiałam chwile poczekać na autobus wiec wtedy tez pisałam do niego.Nagle podeszła do mnie jakaś dziewczyna
?-Cześć!Wyglądasz na zdenerwowaną coś sie stało?pomoc ci jakoś?
Y-Y hej No wsumie sie stało-odpowiedziałam.Dziewczyna wyglądała na bardzo miłą.Miała jasno brązowe włosy,zielone oczy była ubrana w szare dresy i w jakaś kolorową bluzkę.
?-Gadaj co się stało możesz mi zaufać serio
Y-Umm No to od początku...przyjechałam na wymianę z Polski tutaj z moja fałszywa przyjaciółką i mieszkamy u takiej rodziny i jest tam taki chłopak z którym serio dobrze się dogaduje i jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi wczoraj czy tam kiedy trafiłam do szpitala bo zemdlałam i dziś przyszła do mnie ta przyjaciółka nagadała mi ja jej w to uwierzyłam bo zapomniałam co mi zrobiła i później pokłóciłam się z chłopakiem i ten wyszedł z sali i się nie odzywa totalnie do mnie dzwoniłam do niego chyba z 100 razy...
?-O kurde to do dupy ci powiem-pokiwałam tylko na to głową i zobaczyłam ze nadjeżdża mój autobus.Pożegnałam się z nowo poznana dziewczyną i weszłam do autobusu.JA WIEM KREATYWNIE DZIŚ POLECIAŁAM HAHAHA
ogl pozdrawiam osobki z dc i nadal czekamy na więcej osób wiec jak ktoś chce jeszcze dojść to piszcie w kom swoje nazwy ahahah
KOCHAM WAS JESTEŚCIE CUDOWNIII<33
CZYTASZ
A miał być tylko rok...~tommy x reader
Fanfic~Wyjechałaś ze swoją najlepsza przyjaciółka na roczną wymiane do Angli lecz nie spodziewałaś się kogo tam spotkasz...~ Ogl gajs to moja pierwsza książka na wattpadzie i wsm nw czy wam się spodoba ale ostatnio mnie natchnęło i stwierdziłam ze muszę j...