A miał być tylko rok...~tommy x reader

~22~

Gdy wyszłam z sali kinowej szło za mną jakiś 2 facetów jakoś bardzo się nimi nie przejęłam i poszłam dalej.Stwierdziłam ze zajdę jeszcze do toalety a oni szli nadal za mną.Weszłam do damskiej a oni nadal za mną w tej chwili już się bałam, weszłam do toalety (kabiny idk jak to nazwać ale wiecie oco chodzi hshsh) i zamknęłam się tam i słuchając co oni gadają:
?-gdzie ona polazła?-spytał jeden
?-cholera wie chyba do tej drugiej
?-kuwa Ale bym ją przeleciał (przepraszam każdego kto nie chciał żeby takie coś było w tej książce ale musiałam dać coś takiego wiecie spicy żeby akcja była a i żeby nie było nie będzie mocnych scen dop.a)
?-to ja złap wtedy będziesz miał wolne pole do popisu-powiedział kolejny z nich.Ja już byłam cała zaryczana i próbowałam żeby tylko nie usłyszeli mnie.Wtedy wpadłam na pomysł żeby napisać do Tommiego,tylko problem był w tym ze napewno ma wyciszony telefon i nie usłyszy tego.Nagle zaczęli walić mi w drzwi.W tej chwili nie wiedziałam co się dzieje i powoli zamknęły mi się oczy i upadłam na podłogę.

(Nie zrobie wam tego hahahaha dop.a)
Pov.Tommy
X/y nie było już jakieś 30 minut denerwowałem się co się dzieje ze nie wraca.Nagle usłyszałem ze telefon mi zawibrował w kieszeni.Miałem nadzieje ze to  x/y napisała a z drugiej strony nie bo wsumie napisała by gdyby coś się działo.Włączyłem telefon i na ekranie pojawiła się wiadomośc od x/y „Tommy ratunku proszę przyjdź do toalety damskiej".W tej chwili zrobiło mi się słabo bardzo martwiłem się o dziewczynę była bardzo dla mnie strasznie ważna.Wziąłem oddech wstałem z krzesła powiedziałem chłopakom ze jakby nie było mnie dłużej niż 10 minut to mają przyjść do mnie.Oni zbytnio nie rozumieli oco mi chodzi ale mam nadzieje ze ogarnął za chwile.Pobiegłem szybko do toalety wbiegłem do damskiej zastałem tam dwóch facetów którzy walili pięściami w drzwi jednej z kabin.Domyślałem się ze tam jest x/y.Nie wiedziałem co zrobić bo jakbym zaczął się bić to bym już nie żył.Stwierdziłem ze spróbuje z nimi pogadac.
T-Dzień dobry panowie co wy tu robicie?
?-Um my-my tak naprawdę pomyliliśmy łazienki Ch-chyba pan tez
T-Nie ja nie pomyliłem przeszłem tylko po coś-powiedziałem a jak wyszli dodałem-raczej po kogoś-po chwili gdy już się upewniłem czy poszli zacząłem wołać do dziewczyny.
T-X/yyy jesteś?wszystko okej??-ona nie odpowiadała-HALO X/Y PROSZE ODEZWIJ SIĘ WSZYSTKO JUŻ DOBRZE POSZLI SOBIE CI JEBANCY KUWA ALE BYM IM WJEBAL HALOO X/Y-ona nadal się nie odzywała wiec postanowiłem tam do niej wejść.Jedyną możliwą opcją było przejście pod drzwiami.Spojrzałem pod nie i zobaczyłem ze x/y leży nieprzytomna na podłodze.Odrazu weszłem tam do niej i otworzyłem drzwi.Sprawdziłem czy oddycha ,na szczęście oddychała ale bardzo wolno.Bałem się bardzo o nią.W tej samej sekundzie wbiegli tutaj chłopacy .Tubbo pobiegł po pomoc z obsługi z kina a Ranboo zadzwonił po pogotowie.Za nim przyjechali próbowałem obudzić x/y ale nic nie działało.Teraz już nic nie było ważniejsze od niej musiała się obudzić nie wybaczył bym sobie tego.Płakałem już bo nie mogłem wytrzymać patrząc na nią w takim stanie.Co tam musiało się stać ze zemdlała obawiałem się najgorszego...Nie Tommy nie napewno to nie to ona by się nie dała!Po jakiś 15 minutach przyjechało pogotowie i ją zabrało kazali mi jechać z nią wiec to zrobiłem.Chłopacy mieli tam pojechać najbliższym autobusem żeby mnie wspierać.Lekarze mówili mi ze jest w stabilnym stanie ale nie wiedzą co to spowodowało.Ja im opowiedziałem cała sytuacje ale to o niczym nie świadczyło.Siedziałem ciagle przy niej i trzymałem ją za rękę.Tak bardzo nie mogę jej stracić z kim ja będę leżał do 3 i oglądał seriale komu będę głaskał zawsze włosy kto będzie mnie budził rano albo z kim będę siedział w ławce.Nie Tommy x/y jest silna napewno sie obudzi!

No to ludzie zaczęła się wreszcie akcja😬Wowow jestem z siebie dumna napisałam dziś 3 rozdziały wyczyn normalnie hahaah
Miłego dnia/nocy :]]