Pegasus od 2000 roku ratuje konie przed katorżniczą pracą, zaniedbaniem i śmiercią. Pod skrzydłami azylu schronienie znalazły także osły, w tym ośliczka, która brała udział w żywych szopkach bożonarodzeniowych, lamy, kozy oraz psiaki i kociaki. Jedne zadomowiły się na wiele lat, a inne tylko przez chwilę tu były. Wszystkie uratowaliśmy od wielogodzinnego transportu do rzeźni, ocalone przed bezdomnością, każde z nich wyniszczone i chore. Niekiedy walka toczy się o tylko kilka ostatnich chwil. Jednak są to dni w cieple, bez bólu i strachu. Dlatego warto pomagać ! Przez prawie dwadzieścia lat działalności udało się ocalić setki zwierząt.
Uratowane konie przyjeżdżają do schroniska, gdzie otoczone są miłością i opieką, dochodzą do zdrowia i uczą się od nowa ufać ludziom. W Musułach, 30 km od Warszawy schronienie znalazły kuce i wcześniej wspomniane zwierzaki. Mają one do dyspozycji 30 hektarów pastwisk, stajnie i wiaty. Mieszkańcy Ci wymagają szczególnej troski, ponieważ większość z nich doświadczyła znęcania i cierpień. Dzięki współpracy aktywistów z specjalistami z zakresu weterynarii, fizjoterapii i zoopsychologii, udaje się sprawić, że większość z nich ponownie spogląda na życie z uśmiechem.
Prowadzimy politykę odpowiedzialnego ratowania zwierząt. Staramy się, by zwierzętom pod opieką schroniska niczego nie brakowało. Uważamy, że jesteśmy odpowiedzialni za ich los do końca ich dni.
Niektóre zwierzaki trafiają do adopcji, większość psów ma szansę na dom. Jednak zwierzęta gospodarskie, mają niewielką szansę na rodzinę. W schronisku nie ma koni, na których da się jeździć, a niemalże tylko takich szukają ewentualni adoptujący. Nie zgadzamy się na rozmnażanie zwierząt i wykorzystywanie ich do pracy zarobkowej - nie po to zostały uratowane, by ich potomstwo było zagrożone rzeźnią, a ciała pracą ponad siły.
Sposób prowadzenia działalności sprawia, że w schronisku Pegasus mieszkają głównie zwierzęta bardzo schorowane i wiekowe. Koszt opieki weterynaryjnej nad takim stadem jest bardzo wysoki. Do tego dochodzi specjalne żywienie tj. trawokulki, dla seniorów bez zębów - sprawiają, że konie mogą dłużej żyć szczęśliwe, ale 1000 krotnie zwiększają się koszty wyżywienia.
Bez osób wspierających schronisko, nawet najcięższą pracą i dobrymi chęciami, nie bylibyśmi w stanie pomóc takiej ilości zwierząt ! To dzięki darczyńcom jesteśmy w stanie zapewnić poszkodowanym zwierzętom opiekę wysokiej jakości.
Reagujemy, gdy człowiek znęca się nad zwierzęciem : współpracujemy z Inspekcją Weterynaryjną, policją i samorządami, występujemy w sądach w roli oskarżyciela posiłowego. Zwierzęta trafiają pod naszą opiekę z interwencji, targów (takich jak Bodzentyn/Skaryszew), skupów koni rzeźnych. Przemoc, znęcanie się lub zaniedbania pozostawiły u większości naszych podopiecznych trwały ślad. Spokojna przyszłość jest najlepszą rekompensatą ich wcześniejszych, przykrych doświadczeń z człowiekiem.
Schronisko Pegasus oprócz bezpośredniego ratowania życia zwierząt, prowadzi edukację społeczną. Poprzez nasze działania uświadamiamy znaczenie wzajemnych relacji między ludźmi, zwierzętami i schroniskiem. Organizujemy wolontariat dziecięcy i młodzieżowy, lekcje dla szkół i stowarzyszeń. Szczególny nacisk kładziemy na zajęcia z dziećmi z rodzin zagrożonych wykluczeniem. W ramach cyklicznych spotkań nasze ośrodki odwiedza młodzież z domów dziecka, świetlic i ośrodków wychowawczych.
Kochasz konie ? Uwielbiasz zwierzęta ? Szukasz celu w życiu ? Brakuje Ci sielskiego klimatu wsi i towarzystwa roześmianych ludzi ? Po prostu chcesz zrobić COŚ? Masz w sobie energię do działania i chcesz ją dobrze spożytkować ? Wybierz wolontariat w schronisku Pegasus !
Przez większość czasu potrzebujemy wolontariuszy do pomocy fizycznej, niezbędnej do utrzymania naszego schroniska. Nie brakuje jednak możliwości wsparcia naszych działań bez bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami, w miejscu Twojego zamieszkania.
Uratowane konie przyjeżdżają do naszych stajni, gdzie otoczone troskliwą i fachową opieką dochodzą do zdrowia i uczą się ufać człowiekowi.
Schronisko, 28 sierpnia tego roku odwiedził znany i sympatyczny dziennikarz Maciej Orłoś
Konie uratowane przed pójściem na rzeź, pieski znalezione na śmietniku, schorowane osiołki, owce, kozy, a nawet lama - tymi zwierzętami opiekuje się z niezwykłym zaangażowaniem Schronisko Pegasus Gdybyście chcieli wesprzeć to miejsce - https://pegasus.org.pl/wesprzyj/. Byłem tam - oto krótka relacja. Czułem się jak dr Dolittle😉Zwierzęta genialne❤️ Piesek: Dzidzia, lam: Marvin, osiołek, a właściwie oślica: Klara. Niestety nie zapamiętałem imion kóz i koni, było trudniej, bo bardzo ich tam dużo.
A oto kilka zdjęć z schroniska Pegasus , z Panem Orłosiem :