𝓬𝔂𝓽𝓪𝓽𝔂

Bogowie muszą być szaleni. Dora Wilk tom 2

"–Wiesz, co mówią o ciekawości. – Gardiasz aż uśmiechnął się złośliwie.

– to pierwszy stopień do piekła? Nie obawiam się piekła, Gardiaszu. Mam tam kilku znajomych. – uśmiechnęłam się szelmowsko."

❃❃❃

"–Sucz – warknęłam.

–Sucz – przyznał cyklop."

❃❃❃

"–Cudownie. Dzięki. Romanie.

–Oddasz w naturze.

–Zapomnij."

❃❃❃

"–Dlaczego on zawsze ma lepiej?

–Kto?

–No, Miron. – Parsknął. – Kocham cię, stary, jak brata, wiesz o tym, ale to już przegięcie. Nie będę wspominał dzieciństwa z liberalnym dziadkiem czy tego, że to ty pierwszy spotkałeś Dorę i wbiłeś jej do głowy swoją zajebistość, w co biedaczka do dziś wierzy, ale teraz to już przesada. Dlaczego nawet pseudonim nadawany przez szaloną boginię w gaelickim musisz mieć lepszy? Dlaczego ty musisz być płomieniem, a ja co, jagnię?"

❃❃❃

"–Trzy dni... Na cud powinno wystarczyć – mruknął."

❃❃❃

"–Słowo skauta. – Uniósł dwa palce.

–Wyrzucili cię ze skautów – mruknął Joshua.

–Za co?

–Przyłapali go w przebieralni dla anielic."

❃❃❃

"Hoka hej, jak powiedzieliby przodkowie Witkacego, dziś jest dobry dzień na umieranie."

❃❃❃

"–Dopóki poliandria jest niemożliwa, nic z tego. Albo będę miała przy ołtarzu obu, albo nie dla mnie ołtarze.

–Szczytnymi się wreszcie oświadczasz? – zakpił Miron, ale wiedziałam, że jest zadowolony z tego, to słyszy.

–Wam obu, tak, oświadczam się. – Podjęłam grę.

–Dzięki. Odpowiedź brzmi "tak". – Wyszczerzył się i potargał mi włosy szybkim, zadziornym ruchem.

Joshua milczał.

–Hej, jeśli ty odrzucasz oświadczyny, więcej zostanie dla mnie – droczył się Miron.

–Tak – bardzo poważnie powiedziała anioł – odpowiedź brzmi "tak".

–Świetnie. Ja się oświadczyłam, ale to wy szykujecie pierścionki. – Uśmiechnęłam się blado."

❃❃❃

"-Czego chcesz, ja mam tylko sny - wyszczerzył się, choć uśmiech nie dotarł do oczu.