°15°

379 30 0
                                    

Pov Kubir

~Tydzień Później~

Przez ten tydzień w mojej głowie toczyły się walki: odpisać czy nie odpisać, wrócić czy nie? Wykańczało mnie to, więc całymi dniami siedziałem w pokoju płacząc.

Wiadomość Tobiasza nie ułatwiały tego. Co godzinę dostawałem od niego ponad 50 wiadomości, ale nie dzwonił.

Nagle usłyszałem dzwonek od telefonu. Chwyciłem go, a na ekranie był napis "Beszuk". Wcisnąłem zieloną słuchawkę i odebrałem.

-Halo?
-Hej Kubir! Jak tam?
-Średnio. Tobiasz ciągle do mnie pisze i nie odpuszcza.
-Ta wiem. Do mnie ciągle też pisze i dzwoni, z pytaniami czy się odezwałeś.
-Czyli nie dowiedział się że wszystko wiesz?
-Na szczęście nie. Nie żył bym. Raz płaczę i jest załamany, a raz wybucha agresją że tego dnia nie był z tobą i że nie zauważyłem że coś jest nie tak.
-J-j-jemu na mnie zależy? - mój głos się łamał. Płakałem z radości że jednak szatyn mnie kocha, a z drugiej strony płacz ten nie był w 100% płaczem szczęścia ale i smutku, do jakiego stanu go doprowadziłem.
-Ta, nawet nie wiesz jak bardzo. Mikols i Napierak są u niego i próbują go uspokoić. Na razie wiem tyle że Napierak już oberwał od Tobiasza.
-Sory muszę kończyć - odezwałem się po chwili ciszy. Nie byłem w stanie dalej z nim gadać.
-Spoko zadzwoń jak będziesz miał czas. papa!
-pa.

Pov Tobiasz

Już od ponad tygodnia nie ma Kubira. Martwię się o niego. Nikt nie wie gdzie jest i czy wogóle żyje. Codziennie piszę do niego, bo być może kiedyś odpowie na którąś z nich.

Pov Kubir

Gdy obudziłem się po mojej drzemce, zrozumiałem że chce wracać do starego miasta. Przecież można wszystko jeszcze zmienić.

Zamieszkam znowu z ojcem, ale na kilku regułach odnośnie kaszojadów. A z Tobiaszem.... Zerwę bo i tak nic nas nie łączy niż przyjaźń. W tym związku on traktował mnie jak przyjaciela, którego może całować, a ja po pewnym czasie też go tak zacząłem traktować.

-Więc czas wracać do domu i dk starego życia. - powiedziałem do siebie i zacząłem pakować swoje rzeczy oraz kupiłem bilet na pociąg.

===================================


Nic nas nie łączy! || TobirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz