45. WYWIAD PO ŚPIĄCZCE

350 27 3
                                    

W kilka godzin żołnierze wyczyścili miasto a ludność wróciła do domów. W tym czasie ja wzięłam prysznic i ubrałam się w ziemskie ciuchy które znajdowały się w mojej komnacie.

Rodzina królewska debatowała. A ja postanowiłam wrócić do domu. Weszłam do komnaty w której był Bucky wychodził już ubrany z łazienki.

-Powiem tak takiej wojny to jeszcze nie miałem - Odparł spoglądając na mnie

-Zawsze musi być ten pierwszy raz - Odpowiedziałam - Wracamy do Wierzy?

-Tak - Odpowiedziałam wzdychając

-To spotkamy się przy wyjściu za pięć minut - Odpowiedziałam kierując się na zebranie rodziny królewskiej i wyciągając z niej Matteo

-Coś się stało? - Spytał przyglądając się mi

-Tak mam dobrą i złą wiadomość - Zaczęłam

-Zła - Odpowiedział

-Bucky dostanie jakieś odznaczenie za pomoc w walce? - Spytałam a ten wcisnął mi do rąk odznaczenie

-A dobra? - Spytał nachylając się do mnie chwyciłam go łącząc nasze usta w długi i namiętny pocałunek.

-W końcu cię pocałowałam - Odpowiedziałam puszczając mu oczko i kierując się do wyjścia

-Gdzie idziesz?! - Krzyknął za mną

-Wracam na ziemię! - Odkrzyknęłam

◾◾◾

Wylądowałam z Bucky'm na dachu. Na swojej koszulce miał odznaczenia które dostał za walkę w asgardzie.

Weszliśmy do windy kierując się do kuchni.

Po wejściu do pomieszczenia zobaczyliśmy całą grupę mścicieli. Byli cicho, jakby byli po prostu nieobecni.

-Żyjemy! - Krzyknęłam a ich wzrok skierował się w naszą stronę

-Ariana - Zaczął ojciec podchodząc do mnie i mnie obejmując

Gdy się odsunął spojrzał na Bucky'ego i podał mu rękę.

-Widzę nowe medale - Odparł przyglądając się odznaczeniom

-Tak takiej wojny nie życzę nawet tobie-Mruknął Bucky a mój ojciec spojrzał na mnie przerażony

-Wojny ludzi są proste - Odpowiedziałam siadając na wolnym miejscu obok mnie usiadł Bucky

Nałożyliśmy sobie jedzenia i co jakiś czas na siebie zerkaliśmy.

-Po pierwsze, co się tam wydarzyło a po drugie jesteście za weseli po wojnie - Zaczął mój ojciec

-Trzydziestego organizuje koncert, wiem, że poinformowałeś media o mojej śpiączce - Odpowiedziałam ignorując jego pytania - A i musimy zaplanować sylwestra - Zaczęłam podekscytowana

-Ja pasuje - Odparł Clint - Jadę do rodziny

-A ja jadę z Clintem - Odezwała się Nat

-Ja prawdopodobnie też razem z Vision'em - Zaczęła Wanda

-Ja jadę z Sharon do jej znajomych - Odezwał się Steve

-Ja i Pepper jedziemy na wyspy kanaryjskie - Odparł ojciec

-To zostaje mi Bucky i sam to co lecimy do klubu? - Spytałam uśmiechnięta

Jaki ojciec taka córkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz