Następnego dnia wstałam z bólem głowy. Złe wspomnienia zaczęły wracać . Legolas , matka , ojciec , wujek , wszyscy okłamywali mnie . Myślałam nad swoim losem kiedy służki przyniosły mi cztery suknie . Postanowiłam ubrać ...
...ta
Usiadłam przed lustrem i czekałam kiedy moja fryzura będzie gotowa .
- Który diadem , pani ?- usłyszałam nad uchem . Odwróciłam się i wybrałam diadem .Złapałam głęboki oddech kiedy poczułam zimny diadem na skroniach . Spojrzałam na swoją szyję . Miałam nad mnóstwo ran i blizn . Wyglądam okropnie . Teraz to nawet krasnolud mnie ,,nie zechce " pomyślałam i wolnym krokiem wyszłam z komnaty . Idąc w stronę sali głównej , mimowolnie dotknęłam pierścionka zaręczynowego . Nagle stanęłam przypominając sobie dzień , w którym go otrzymałam. Wiedziałam, że za wszelką cenę muszę odzyskać Legolasa . Znów ruszyłam przed siebie , ale już pewniejszym krokiem . Gdy dotarłam pod drzwi , złapał chciwie powietrze i kazałam otworzyć wrota . Chwila która trwała dla mnie wieczność w końcu się skończyła i niepewnym krokiem weszłam do środka .