Kiedy przyszła Kleo, właśnie pracował. Przeglądał raz jeszcze wczorajszy zapis rozmowy z Darią i porządkował notatki. Wpuścił dziewczynę do mieszkania, pocałował w policzek i powiedział:
- Zajmij się przez chwilę czymś, muszę dokończyć pracę - i usiadł z powrotem, pilnując, aby nastolatka nie widziała, co ma na ekranie laptopa.Przejrzał nagranie do końca, sporządził ostatnią notatkę i zamknął folder o nazwie "Projekt Daria". Kleo w tym czasie przygotowała słodki poczęstunek i zrobiła napoje: jemu kawę a sobie herbatę.
- Czemu nie jesteś w szkole? - zainteresował się, biorąc ją w ramiona.
- Stęskniłam się - przyznała. - Pomyślałam, że zrobię sobie dziś wagary. Mam tylko trzy lekcje, bo jest jakaś konferencja czy rada... - z przyjemnością wtuliła się w niego a on poczuł, jak zwykle, silne podniecenie. Ta dziewczyna naprawdę działała na jego libido.- Co ty ze mną robisz, księżniczko - zamruczał jej do ucha. Ujął jej dłoń i poprowadził na wybrzuszenie w spodniach. Zawstydziła się i próbowała zabrać rękę. Nie pozwolił. Trzymał ją delikatnie ale zdecydowanie. Miał wrażenie, że przez warstwy materiału przenika ciepło jej palców. Spodnie stały się zbyt ciasne.
Obserwował z przyjemnością jej czerwieniące się policzki:
- No i czemu się rumienisz, księżniczko? - zapytał uwodzicielsko:
- Przecież to ludzka rzecz. Powinnaś być dumna, że potrafisz wywołać taki efekt - mruczał jej do ucha.
- Ja jeszcze... nigdy.... - wydyszała, czując, że ogarnia ją podniecenie.- Wiem, maleńka. I cieszę się z tego, że ty jeszcze nigdy i z nikim - jego niski ton wibrował w jej uszach, dodatkowo wzmagając jej poruszenie. Czuła, jak w dole brzucha zaczyna się tworzyć gorąca fala, gotowa do rozlania na zewnątrz.
Pociągnął ją na kanapę tak, aby usiadła mu na kolanach. Jedną ręką ją przytulał, a drugą wsunął po jej sukienkę i oparł na udzie.Kiedy zesztywniała, uspokoił ją:
- Cii, nie bój się, maleńka. Nie zrobię ci krzywdy. Chcę, żebyś doznała tylko i wyłącznie przyjemności. Zaufaj mi. Zadbam o twoją rozkosz i bezpieczeństwo. Nie zrobię niczego, na co nie jesteś gotowa....
Jego palce wspięły się w górę i zakotwiczył na styku jej ud. Oparł dłoń o warstwę delikatnej bawełny, osłaniającej jej krocze i delikatnie poruszał. Kleo jęknęła cichutko. Uśmiechnął się i wzmógł pieszczotę. Po chwili poczuł, jak bawełna staje się wilgotna. Wtedy wsunął palec pod nią, dotykając czułego miejsca. Kiedy dziewczyna jęknęła ponownie, tym razem głośniej, wsunął delikatnie palec w jej wnętrze, dotykając wewnętrznej przegrody. Poruszał nim w środku i na zewnątrz, starając się, aby odczuła maksymalną rozkosz. Drugą ręką rozsunął zapięcie w jej sukience i zsunął ją do pasa, zostawiając dziewczynę tylko w biustonoszu. Przez moment pieścił jej piersi poprzez materiał a następnie poprosił:- Zdejmij go, maleńka. Chcę zobaczyć twoje śliczne, podniecające cycuszki.
Zapłoniła się tak, że miał wrażenie, że z jej policzków tryśnie krew. Ale spełniła jego prośbę.
- A teraz połóż dłonie na tych ślicznych piersiach i dotykaj się. Chcę widzieć, że sprawia ci to przyjemność - polecił.
Próbowała to robić, ale bez przekonania:
- Nie umiem, Ariel. Krępuje mnie to.
- Czemu się wstydzisz? - zapytał łagodnie. - Przecież robisz to dla mnie, na moją prośbę. Ustaliliśmy, że cię nie skrzywdzę i nie zażądam od ciebie niczego, na co nie jesteś gotowa.....
- Tak, ale... Tu jest tak jasno, wszystko widzisz.... - próbowała tłumaczyć.Uśmiechnął się, dodając jej otuchy:
- Tak ma być, księżniczko. Chcę cię widzieć. Chcę widzieć twoje piękne, niewinne ciało i rozczulające reakcje na moje pieszczoty. Chcę, abyś i ty mogła na mnie patrzeć i przyzwyczajać się do widoku mojego podniecenia. Nie czuj się zawstydzona, maleńka. To co się dzieje pomiędzy nami, jest cudowne. Wręcz przeciwnie, powinnaś być dumna z wrażenia, jakie na mnie robisz.

CZYTASZ
Miłość z problemami. Kłopoty w małym miasteczku / 18+ / ZAKOŃCZONE
Storie d'amoreSeria #malemiasteczko cz. 4. Mroczna i nieprzyzwoita. Prawie nic jej nie łączy z poprzednimi trzema, więc można czytać jako pierwszą część drugiej, odrębnej serii. Młoda dziewczyna i dorosły mężczyzna. Erotyczna przyjaźń czy coś więcej? Opiekun i je...