Moj osobisty anioł

3.2K 271 3
                                    

Chcę tylko powiedzieć/napisać że zaskoczyliście mnie ilością komentarzy, gwiazdek pod ostatnim rozdziałem.  Nie spodziewałam się tego w takim krótkim czasie ♥ Dziękuję i zapraszam do czytania :*
__________________

Usiadłam i zamknęłam oczy. "Lekka, lekka, lekka" otworzyłam oczy i już byłam poza swoim ciałem.  Tylko czy ja mogę przechodzić przez ścianę?  A co mi zaszkodzi spróbować?  Zamknęłam oczy i popedziłam na ścianę. Znajdowałam się po drugiej stronie. Pod drzwiami siedział Jon. Sfrunełam do niego. "Jonathan jest twoim aniołem stróżem"

W głowie rozbrzmiewały mi te słowa.   Unikając ich poszybowałam przed siebie.  Usłyszałam głosy.  Zbliżałam się do drzwi. Były zamknięte.  Po raz kolejny zamknęłam oczy i przeszłam przez ścianę.  W pokoju znajdował się Liam, Berius i Caroline.

-Nie możemy jej trzymać zamkniętej.  Kiedys znajdzie sposób żeby wyjść- powiedział wilkołak.

- ale do tego 'kiedyś' mamy jeszcze czas- powiedziała Caroline i wtedy Liam podniósł wzrok jakby czuł, że ktoś mu się przygląda. Patrzył prosto na mnie. Pokręcił ledwo widocznie głową.  Zdziwiona patrzałam się na niego,  ale on tylko wstał i wyszedł z pomieszczenia.  Podłeciałam za nim.  Zatrzymał się w korytarzu oddalonym od miejsca, w którym niedawno się znajdowaliśmy. Rozejrzał się i zwrócił się prosto do mnie.

-Widzę, że odkryłaś swoje nowe moce- skrzyżował ręce na piersi i patrzył prosto mi w oczy

-Widzisz mnie?- spytałam zdziwiona

-Tak.

-ale czemu?  Jon mnie nie widział.  -wytłumaczyłam

-Posłuchaj.  Oni nie wiedzą o twojej mocy i nie chcę żeby się dowiedzieli.  To może ci zagrozić.  - powiedział unikając odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie.  Zanim zdążyłam zadać kolejne mu pytanie usłyszałam kroki, prawie bieg. Ktoś szedł w naszą stronę. To był Jonathan. Widziałam zmartwienie na jego twarzy i w oczach.

-Liam byłem w pokoji Ali. Nie mogę jej obudzić.  - mówił pośpiesznie. 

-Chodźmy do niej- odpowiedział Liam i zerknął na mnie. Podłeciałam, jak najszybciej się dało do swojego pokoju. Już nawet nie myśląc weszłam w swoje ciało.

Anioł PiekłaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz