Rozdział XIV

979 70 58
                                    

W pomieszczeniu w którym aktualnie spał nastolatek można było usłyszeć jak krople porannego deszczu uderzają o powierzchnię szyby. Na szczęście okno było zamknięte i szalejący na dworze wiatr nie był w stanie niczego przypadkiem zniszczyć.

Książę południa otworzył leniwie oczy i pierwsze co zrobił to rozejrzał się po obcym mu pomieszczeniu. No tak.. Przecież nie był u siebie. Wstajac do siadu przetarł jeszcze zaspane powieki. Tym samym z łazienki wyszedł blondyn. Widząc że chłopak nie śpi postanowił się z nim trochę podrażnić.

- O proszę! Wyspała się księżniczka? - zażartował jednak w odpowiedzi dostał poduszką w twarz.

- Daj mi spokój. - odgryzł się zielonooki.

- No już nie denerwuj się tak bo cię szlak trafi - podszedł siadając na łóżku na przeciwko młodszego. - Wyspałeś się?

- Tak. Dlaczego pytasz? - spytał podejrzliwie.

Blondyn jedynie uśmiechnął się złośliwie po czym zrzucił młodszego z łóżka.

- Ubieraj się i zejdź na dół. Pyza kazała przekazać.

- Mogłeś tak od razu a nie zrzucać mnie z łóżka. - syknął w jego stronę.

- To było za poduszkę. - czerwonooki mówiąc to wyszedł z pokoju.

- Idota - wymamrotał niezadowolony książę południa po chwili jednak wziął głęboki oddech i wstał kierując się w stronę drzwi aby samemu wyjść z pokoju wyższego udając się do swojego tymczasowo.

Chłopak wraz z księciem północy rozmawiali do późna a to że żaden nie chciał się ruszyć z pokoju takim o to sposobem poraz kolejny spędzili noc razem. O dziwo każdy z nich nie miał nic przeciwko.

Nie potrzeba było dużo czasu aby zielonowłosy był gotowy. Na szybko jeszcze związał włosy po czym wyszedł z pomieszczenia w kierunku pomieszczenia dziennego.

Na miejscu zastał rodziców blondyna. Mitsuki widząc go uśmiechnęła się.

- Witaj kochanie. Jak się spało? - spytała tym samym za młodszym stanął Katsuki.

- Dobrze dziękuję. - uśmiechnął się delikatnie w stronę kobiety.

- Cieszę się. - tym samym spojrzała na syna po czym się zaśmiała. - No lećcie już nie zatrzymuję was. - tym samym nastolatka przeszedł dreszcz iż dopiero się zorientował że ktoś za nim stoi.

- To na razie. - rubinowooki złapał młodszego za rękę i pociągnął za sobą by ten się ruszył.

Zdezorientowany Izuku zdarzył jeszcze pożegnać małżeństwo na co blondynka tylko pomachała im uśmiechając się.

Idąc przez dłuższą chwilę w niezręcznej ciszy Bakugo puścił go jednak niższy po zwrócił się do niego pierwszy.

- Tak przy okazji to gdzie siostra?

- Pyza? Nie mam pojęcia. Z resztą po co ci ona? - blondyn spojrzał na niego pytająco.

- To nie jest konieczne.

Kastuki chciał coś dodać jednak niestety nie było mu to dane iż Kiri mu w tym przeszkodził.

- Bakubro! Cieszę się że cię widzę! -  starszy obrócił się aby jego oczą ukazał się uśmiech czerwonowłosego.

- Debilu nie widzisz że rozmawiam? Z resztą kto cię tu wpuścił?

- Oj tam przesadzasz -  chłopak próbował go uspokoić jednak wiedząc że dolewa oliwy do ognia dodał -  Twoja mama.

- Mogłem się tego spodziewać - burknął czerwonooki. Po chwili pojawiła się Uraraka.

- Cześć wszystkim. Wyspaliście się? - spytała posyłając uśmiech pozostałej trójce.

- Myślę że tak tylko jak widzisz -  Kiri podszedł do niej mówiąc tak jakby na ucho - Bakubro prawdopodobnie wstał dziś lewą nogą.

- Słyszałem to Shitty hair!  - warknął w  jego stronę blondyn na co Izuku zareagował.

- Może zamiast tak stać wyjdziemy na zewnątrz? Przestało padać. -  tym samym chłopak złapał wyższego za nadgarstek ciągnąć za sobą na co o dziwo ten ruszył za nim bez słowa.

- O kurde jednak potrafi się słuchać.. -  odezwał się Kiri że zdziwieniem na co brunetka za chichotała.

- Myślę że Izuku po prostu ma na niego pozytywny wpływ. Od razu widać że jest spokojniejszy w jego towarzystwie. - uśmiechnęła się dziewczyna.

- Rzeczywiście widać. Może mi też się uda wpłynąć pozytywnie. -  chłopak w momencie zaczął pchać brunetkę do przodu. -  Chodź bo ich zgubimy! -  zaczął biec na co ta jedynie ruszyła za nim.

Książę północy słysząc że są sami skręcił sobie znanym kierunku ty razem to on trzymał niższego by ten szedł za nim.

- Katsuki gdzie my idziemy? - zaniepokoił się szmaragdowooki widząc że ten milczy. -  Ej mówię do ciebie. Głos ci odebrało czy co? - zdezorientowany nastolatek nie był w stanie nic zrobić gdy nagle gwałtownie skręcili przez co ten o mało nie upadł.

Blondyn natomiast szedł przed siebie aż nie zatrzymał się przy średniej wielkości murze. Po chwili ruszył wzdłuż niego i po jakimś czasie dookoła było zielono. Bakugo puścił chłopaka po czym się do niego niebezpiecznie przybliżył.

- Ka- zielonooki nie zdążył dokończyć iż przerwał mu niespodziewany gest że strony wyższego. Izuku niepewnie odwzajemnił pocałunek na co tamten go pogłębił. Aby nie być w tyle młodszy również oddał tym samym dodając tępa aż nie za brakło im  powietrza. Rubinowooki spojrzał na niego przerywając ciszę.

- Nie wybaczę ci tego że jako pierwszy sprawiłeś że się zakochałem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

I o to tym akcentem kończymy ten rozdział. (w końcu)

Z góry przepraszam za tak długą nieaktywność, ale ostatnio moje plany się pokręciły i niestety nie mogłam wrzucić rozdziału wcześniej. W dodatku mój kochany Wattpad, wykasował mi połowę rozdziału (a było tego z dobre 300 słów) i musiałam pisać wszystko od nowa (strata czasu ;-;)

I chociaż to nie jest to co chciałam uzyskać za pierwszym razem, to cieszę się, że nadrobiłam stratę (założę się, że co niektórzy się cieszą)

Podpowiem wam jeszcze, że teraz będzie z górki.

Drogie krewetki mam jeszcze do was prośbę.

Zapewne wiecie, że każda książka ma swój koniec (co tą pewnie niedługo spotka) , dlatego chciałabym abyście pomogli dokonać mi wyboru, jaką historię przygotować dla was następną.

Pomysłów na książki jest wiele i co niektóre mam zrealizowane, ale chcę również wam dać wybór, dlatego poniżej podaje trzy kategorię:

1. Coś z bnha. (z innym shipem)

2. Z innego fandomu anime.

3. Niespodzianka ^^

Nie jestem w stanie prowadzić paru książek na raz, więc na razie chcę się skupić na jednej. W późniejszym czasie będę stopniowo dodawać kolejne.

Książka pojawi się pewnie niedługo, dlatego czekam na wasze głosy.

Jeśli macie jakieś pytania bądź pomysły to śmiało piszcie w komentarzach ^^

Do następnego ❤️

Szmaragd & Rubin [Bakudeku]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz