Jednostka 731 (第731部隊 Dai-nana-san-ichi butai) lub Oddział do zapobiegania epidemii i oczyszczania wody Armii Kwantuńskiej (関東軍防疫給水部本部 Kantōgun Bōeki Kyūsuibu Honbu) była tajną jednostką wojskową cesarskiej armii japońskiej, która realizowała program badań oraz rozwoju broni biologicznej i chemicznej na ludziach. Sama jednostka nazywana jest „cichym diabłem”, ponieważ nie mówi się o niej tak głośno (prawie wcale), jak o niemieckich obozach zagłady . Zbrodnie, jak nie bardziej, były porównywalnie okrutne jak holocaust, a to wszystko w ramach rozwoju nauki nad bronią biologiczną i chemiczną. Właściwie, poza Chinami, mało osób z Europy wie cokolwiek o Jednostce 731.
Na terenie sześciu kilometrów kwadratowych zbudowano generatory, specjalne więzienia i pomieszczenia badawcze oraz kwatery dla japońskiego personelu. Na czele oddziału stał Shiro Ishii, azjatycki doktor Mengele, świetnie wykształcony młody lekarz, i jego zastępca Masaji Kitano. Tutaj, co ciekawe, na tle niemieckich obozów koncentracyjnych, Japończycy dbali o stan fizyczny więźniów (tylko do swoich chorych zamiarów), choć w sumie to jedyny dobry przywilej radzieckich, chińskich czy nawet amerykańskich więźniów.
Eksperymentowano na różne sposoby – przeprowadzali sekcje bez narkozy na żywych „marutach (co to znaczy? Wyjaśnij, nie każdy może wiedzieć)”, zarażali bakteriami, wystawiali na działanie silnego mrozu, czy też zrzucali bomby z odrzutowców, które zawierały niebezpieczne dla zdrowia i życia wirusy i bakterie. Ofiarą „lekarzy” padały niemowlęta, dzieci i dorośli.
Opisy sekcji są prawdziwie przerażające. Zeznania mówią o m.in. – 12-letnim Chińczyku, któremu wycinano żywcem organy, nie przejmując się krzykami chłopca. Przeprowadzano wiwisekcje, sztucznie wywoływano choroby, truto więźniów fosgenem lub cyjankiem potasu, zakażano wąglikiem, symulowano rany wojenne, wywoływano celowe udary, zawały serca oraz dokonywano aborcji. Więźniów wystawiano na mróz, z ciasnymi butami, zabierano rękawiczki czy kazano zakładać przemoczone skarpety. Potem sprawdzano, na jak długo są w stanie przeżyć. Oprócz tego na więźniach testowano nowe rodzaje broni; takie jak granaty czy miotacze ognia. Każda śmierć była uważnie obserwowana i opisywana przez członków oddziału. Szczątki poddawane były kremacji, a ich prochy wsypywano do rzeki Sungari.
Podczas operacji kwantuńskiej – operacji militarnej zaplanowanej przez marszałka Aleksandra Wasilewskiego mającej na celu wyzwolenie spod okupacji japońskiej Mandżurii i Korei do trzydziestego ósmego równoleżnika (24 sierpnia 1945) – wydano rozkaz zniszczenia kompleksu i placówek satelickich. 750 tysięcy ludzi straciło życie w japońskich obozach w imię “nauki”. Co ciekawe, amerykańska armia zawarła pakt z japońskim rządem i ludźmi odpowiedzialnymi za kierownictwo Jednostki 731. Amerykanie pozwolili Shiro Ishiemu i jego ludziom uniknąć procesu japońskich zbrodniarzy wojennych w Tokio w zamian za pełne informacje dotyczące badań i eksperymentów. Ale to nie wszystko — Generał Douglas MacArthur, wódz naczelny alianckich sił okupacyjnych, potajemnie udzielił immunitetu części naukowców biorących udział w zbrodniach w zamian za wyniki badań. Uznano bowiem, że w czasie zimnej wojny, japońska wiedza o broni biologicznej może się przydać. W przeciwieństwie do hitlerowców osądzonych za zbrodnie tak tutaj „karma” ewidentnie nie dała o sobie w znaki.
Przypisy:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednostka731
https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_kwantuńska
https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/ksiazki/artykuly/582199,jednostka-731-japonia-ii-wojna-swiatowa-eksperymenty.htmlAutor: Voltover
CZYTASZ
Zbiór Historyczny
Non-FictionZbiór Historyczny na różne tematy, jednak wszystkie łączy jedno - każdy ma w sobie odłam historii.