Wooyoung poczuł ulgę po kąpieli, ale wciąż myślał o tym, co Yeosang zrobi, gdy już znajdzie się w mieszkaniu Sana. Bał się, że go poniesie i narobi sobie znacznie większych problemów, ale na szczęście koło 20:00 był z powrotem, co go uspokoiło.
- I co zrobiłeś? - zapytał przejęty.
- Przyłożyłem mu w nos i powiedziałem, że ma się do ciebie nie zbliżać.
- Matko, Yeosang! Nie musiałeś być taki brutalny! Ale nic mu się nie stało?
- Dlaczego w ogóle się nim przejmujesz?
- Bo jak byś złamał mu nos, to miałbyś jeszcze większy problem!
- Bez obaw, nawet jeśli, nie odważy się na mnie naskarżyć.
- No a... Co on... W ogóle... Na to?
- Na co?
- No na tą całą akcję z wytwórnią. Serio go to nie rusza?
- Będę z tobą szczery, aczkolwiek już mu mówiłem, że nie zamierzam was ze sobą godzić. Jedyne, co mi wiadomo, to, że kazali mu siedzieć cicho. Nie może nic powiedzieć pod groźbą nawet wydalenia, więc... Pewnie będzie milczał.
- Wydalenia?!
- Czy to ma znaczenie?! Jeśli by cię kochał, nie obchodziłoby go, czy go wyrzucą, czy nie, tylko starałby się o twoje bezpieczeństwo!
- Nie możesz mnie stawiać na równi z jego pasją. Czemu miałby nagle zrezygnować z wszystkiego dla mnie?
- No nie wiem, tak chyba działa miłość?
- Rozumiem twój gniew Yeo, ale nie mogę zmusić Sana, żeby wybrał mnie zamiast muzyki.
- Sam to zaczął, więc niech teraz liczy się z konsekwencjami. Czemu to znowu ty masz cierpieć?
Wooyoung westchnął. Z jednej strony zgadzał się z Yeosangiem i San powinien się za nim wstawić, jeśli naprawdę go kochał, ale z drugiej... Nie mógł mu zabrać tego wszystkiego. Ludzie będą krzywo patrzeć, ale kiedyś im przejdzie i zapomną. A San straci o wiele więcej, jeśli jego kariera nagle dobiegnie końca.
Może powinien się z nim skontaktować? Porozmawiać o tym, co się dzieje i znaleźć jakieś rozwiązanie? O ile San w ogóle zechce go szukać... Na ten moment Wooyoung potrzebował czasu, by przygotować się na rozmowę ze starszym. Jego serce wciąż boleśnie kłuło na samo wspomnienie jego imienia.
- Dzwonił? - spytał Yeosang zakładając nogę na nogę.
- Nieraz...
- Nie odebrałeś.
- Bałem się. Nie wiem czemu.
- Spokojnie. Daj sobie czas. Jak kocha to poczeka. - prychnął rozbawiony.
CZYTASZ
Move My Body • Woosan ✓
FanfictionSan po odejściu jednej z tancerek jest zmuszony podjąć współpracę z wybranym przez wytwórnię zastępstwem, które nie za bardzo trafia w jego gust. Przynajmniej do pewnego czasu. Uwagi: wulgaryzmy, możliwe sceny 18+ Start: 27.07.2022 Koniec: 11.08.202...