Koniec

2.5K 152 25
                                    

Chciałam podziękować wszystkim wytrwałym, mam nadzieję, że przybędzie jeszcze trochę czytelników, bo chciałabym kontynuować swoją działalność tutaj.
Jak zauważyliście, nie ma Epilogu "Opuszczonego marzenia", sam Aiden powiedział przecież, że wszystko dopiero się zaczyna.
Tak, właśnie tak skończył się ostatni rozdział, co niektórym mogło się też nie spodobać. Ale spokojnie, będzie drugi tom, musicie jeszcze poczekać jakiś czas.

Szczególne podziękowania należą się Dominice, mojej fance nr 1 i pierwszej, która pomogła mi zdecydować o wstawianiu tutaj książki
Oraz Ewie, dzięki której zjawiło się tu tak dużo rozdziałów w krótkim czasie. Motywacja jak nigdy.

Dziękuję także tym, którzy czytali, choć nie dali o sobie znać i tym, którzy weszli na stronę i choć mieć czytali, mieli choć dobre chęci i sprawdzili co to za wypociny.

Naprawdę dziękuję

☑Opuszczone MarzenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz