- Nie mogę oddychać...
Sznureczki gorsetu wbijały się mocno w skórę nastolatki, pozostawiając na jej ciele lekki, zaczerwieniony ślad.
- Och, na litość boską, Madeline! - najstarsza królowa spojrzała z dezaprobatą na służkę. - Poluzuj trochę, bo zaraz ją udusisz.
Poranek i popołudnie przed uroczystością Zuzanna, Łucja i Aurelia spędzały w pokoju damskim. Było to miejsce pełne mnóstwa luster, tkanin, perfum i biżuterii. To tutaj miały, jak to mówiła Waleczna, zrobić się na ,,bóstwo".
- Czy to aby na pewno konieczne? - wyjąkała blondynka, czując, że naprawdę ciężko jej oddychać. - Przecież nikt nie zauważy, że nie mam go na sobie.
Siedząca przed lustrem Zuzanna pokręciła zamaszyście głową.
- Tego wymaga etykieta.
- A czy etykieta wymaga również, żebym się udusiła? - rzuciła Bellflower, zanim zdążyła się powstrzymać.
Łucja zachichotała, zakrywając usta dłonią.
- Nie dziwię się, że podobasz się mojemu bratu. - stwierdziła wesoło. - On pewnie powiedziałby dokładnie to samo, gdyby był na Twoim miejscu.
Blondynka zaczerwieniła się mocno i nawet nałożony na jej policzki biały puder nie był w stanie tego ukryć.
Zuzanna uniosła brwi.
- Coś jest między Wami?
- Och, przecież to oczywiste! - żachnęła się Łuśka, nie dając Bellflower szansy dojść do słowa. - Powinnaś była widzieć, jaki był zazdrosny, gdy wspomniałam, że Aurelia mogłaby kogoś na tym balu poznać. Jest w nią wpatrzony jak w obrazek.
Zmieszana dziewczyna spuściła wzrok.
- Nie zauważyłam tego. - przyznała, bawiąc się rąbkiem sukni.
A może jednak zauważyła? Czy Edmund oprócz całowania i obłapiania jej nad jeziorem, wykazywał jakieś inne symptomy tego, że lubił ją trochę bardziej?
- To tylko dlatego, że masz strasznie niską samoocenę. - stwierdziła pewnie władczyni.
- Łucja! - napomniała ją starsza siostra.
- No co? Ja też miałam, to nic złego. - wzruszyła ramionami, gdy jedna z pokojówek pomagała jej wcisnąć się w suknię. - To znaczy to jest złe dla Ciebie. Ale też typowe dla większości nastolatek. Zwłaszcza tych które mają strasznie ładną koleżankę albo siostrę. Masz siostrę?
CZYTASZ
,,O słońca świcie..." Edmund Pevensie x female oc
FanfictionAurelia marzy, by zostać aktorką. O tym, że tuż obok istnieje drugi, bardziej baśniowy świat nie ma bladego pojęcia. Nie to co dziwny, czarnowłosy chłopak, który z jakiegoś powodu przesiaduje na wszystkich próbach do jej nowego spektaklu. Edmund nat...