(Perspektywa USA)
Siedziałem zamknięty w swoim pokoju załamany tym chujowym zerwaniem rozmyślając co żesz kurwa zrobiłem ze swoim życiem zgadzając się na związek z Peru. Z domu nie wychodziłem już od kilku dni i mimo że doskwierała mi samotność to i tak czułem się z dobrze z tym, że siedze zamknięty w swoim "świecie" i nikt mnie nie zrani. Mam szczęście, że żyje w czasach gdzie jedzenie teraz można zamówić nie wychodząc z domu i dostanie się je do własnego domu.
Nagle zadzwonił mój telefon. To była Polska.
*Co on znowu ode mnie chcę?* pomyślałem. Odebrałem.P -Halu?- odezwał się jego cichy i słodki głosik.
U - No co jest?- zapytałem lekko zaszokowany, że odebrałem i gadam z kimś, że słysze czyjś głos po mimo tej przerwy
P -USA odebrałeś- ucieszył się Polska- Próbowałem się do ciebie dodzwonić ale nie odbierałeś- wyjaśnił. Zastanawia mnie po co do mnie dzwoni, więc zapytałem.
U -Po co dzwonisz?-wydusiłem z siebie niepewnie
P -Chciałem zapytać czy chcesz się dzisiaj spotkać ze swoimi ulubieńcami- odpowiedział swoim jak zwykle przesłodkim głosikiem, który uwielbiał robić jak się musiał o cos zapytać.
U - Wiesz że od kilku dni nie mam ochoty wogóle wychodzić- oznajmiłem.
P - No dawaj no wyjdź wyluzuj się nie możesz cały czas przeżywać tego zerwania- powiedział zasmuconym głosikiem
U - A własnie, że mogę- stwierdziłem po czym nastała chwilowa cisza.
P - No chodzź będzie Fajowo tylko Ty, Ja oraz Francja z Wielką Brytanią, Będzie tak jak za starych dobrych czasów i zapomnisz o tym okropnym zerwaniu.- odezwał się Polska po tej ciszy- Proszę~♡- namawiał mnie.
U -Ehh no dobra- zgodziłem się by Polska przestała mnie nękać przez ten telefon.
P -Jej to widzimy się przy naszej ulubionej Pizzeri o 13:00 pójdziemy na Pizzę a po pizzy do wesołego miasteczka i może o 19/20 pójdziemy na jakąs impre. Narka- i się rozłaczył.
Ok. Może nie będzie tak źle i faktycznie zapomne o tym zerwaniu. Popatrzyłem na godzinę. 10:30. Mam jeszcze 2 i pół godziny do spotkania więc porobię coć przez ten czas i zacznę się zbierać o 12:30.
I to na tyle pierwszego działu bo nie chcę was aż tak zamęczać.Oczekujcie następnych rozdziałów.
CZYTASZ
| Znaleść swoją prawdziwą miłość | RusAme |
RomanceTo moja pierwsza opowieść i mam nadzieje, że się wam spodoba. Opowieść o Ameryce który pomimo ciężkiego zerwania z Peru znalazł swoją miłość w postaci Rosji. Jak potoczy się ich związek? Jakie problemy napotkają nasi bohaterowie? Czy będą szczęśliwi...