🌼40🌼

74 5 5
                                    

WDECH- powoli zamknąłem oczy. Czy wyobraźnia płata mi figle?

WYDECH- zacząłem przypominać sobie wszystko co razem przeszliśmy, każdy najdrobniejszy grymas na jego twarzy, każde bicie jego serca, każdy wspólny posiłek, trzymanie się za ręce.

-Nie, to nie może być prawda- wymamrotałem.

WDECH- otworzyłem oczy, przecierając je ze zdumienia. Przede mną leżał on. Ale czy napewno? Czy napewno widzę przed sobą człowieka, z którym dzieliłem ostatnie 4 lata życia?

Podszedłem bliżej..

-TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA!!! - krzyknąłem, powoli osuwając się na ziemię, po chwili nie czułem już nic, ogarnęła mnie przeszywająca cisza i ciemność.

⛔️

Nabrałem gwałtownie powietrza automatycznie podnosząc się do siadu.

- Japierdole Dan, ale miałem pojebany sen.

░K░O░N░I░E░C░

Moi Kochani, to już koniec tej książki. Chciałam bardzo podziękować każdej osobie, która zostawiła tutaj gwiazdkę i komentarz, ale też tym osobom, które po prostu poświeciły czas na przeczytanie jej.

Chciałabym zapytać Was co sądzicie o tej historii i czy macie dla mnie jakieś rady, do których mogłabym się zastosować w kolejnych książkach?

W ramach ciekawostki powiem Wam, że w pierwszej wersji miał to być SMUT o dziewczynie imieniem Jyn, która poznała pana prawnika i wiecie dużo seksu zero fabuły, ale po napisaniu pierwszyego rozdziału dostałam takiej niechęci do kontynuacji jej, że porzuciłam ją na kilka miesięcy. Dopiero po czasie gdy znów na nią natrafiłam w odmętach moich zaczętych prac postanowiłam zmienić.

Zakończenie do tej książki napisałam już po publikacji 2 rozdziału nie mając zbytnio gotowej całej fabuły, przez co w trakcie pisania rozdziałów musiałam się trochę nagimnastykować, żeby wszystko zgrało się na te 40 rozdziałów i pasowało do mojego zakończenia.

Zapraszam Was jeszcze do przeczytania "Narcyza" i "Daegu".

JESZCZE RAZ BARDZO DZIĘKUJĘ! 💜🫶🫰

4 kwietnia 04:04 [Namjin]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz