5. Krzywda

17 6 0
                                    

Zasada

Co się stało z tą radosną dziewczyną,
która śmiała się w twych oczach?

Złamała zasadę

Jaką zasadę?

Żelazną, spiżową, mosiężną i ciężką
Zapłakała
Zapłakała jak kilka lat temu w ciemnym korytarzu
Zapłakała z wiecznym pytaniem na ustach: "Czemu?"
Zapłakała, nie mogąc nad tym zapanować
Zapłakała, bo nawet raz spokoju nie mogła zachować!

Dlaczego zabroniłaś jej tego?
Nie pozwalasz jej wyrażać tak naturalnych uczuć
jak właśnie smutek i żal.
Jakim prawem jej to odebrałaś?

Jakim prawem? Prawem własności
prawem własnej, osobistej ochrony.
miałam patrzeć jak każde niezrozumiałe słowo
albo nawet głupi gest
jest kolejną wadliwą histerią,
kolejnym powodem do łez?
Nie, wieczne przewrażliwienie stanowiło przeszkodę
w normalnym funkcjonowaniu.

Chciałaś stworzyć skałę?
niewzruszoną maszynę bez uczuć?
Cyborga?... Ideał bez skazy?...
Niewadliwy produkt z martwej masy?
Coś co nie ma prawa bytu?
Czemu chcesz ją tak skrzywdzić?
Nie widzisz tego dławionego bólu?
Za mała jest dla ciebie czarna otchłań w jej piersi?
Zwij się kim chcesz
Ale nigdy nie mów, że to dla jej korzyści

______

Siemcia!

Dzisiaj kompletnie nie miałam czasu na napisanie czegokolwiek, ale przypomniałam sobie, że w moich zapiskach znajduje się to właśnie cudo. Dodatkowo idealnie wpasowuje się w dzisiejszy temat.

Trzymajcie się Robaczki!

Przysypane pierwszym śniegiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz