6. Prezent

10 3 0
                                    

Dałeś?

Dałeś?

Dałem, ale…
to tak niechcący zupełnie.
Nie o tym myślałem!

Ale odpowiedziałeś,
dałeś również własny sygnał.
I nawet nie wiesz, że dostałeś
największy prezent na święta!
Dała ci najrzadsze, co mogła,
swój szczery uśmiech,
a ty głupiego zagrasz teraz?!
Ślepego i głuchego na rozumie?!

P…przecież ona ciągle taka…

Taka? Taka?! Ślepiec!
Ostatnio chodzi niczym wyprana
z emocji jakichkolwiek!

To co mam teraz zrobić?!

Broń Boże skrzywdzić milczeniem,
abyś nic nie rabroił,
nie zbył, zapomniał lub uciekł.
Po prostu… poznaj

Co? To niedożeczność,
przecież ja ją znam!

Cóż za szybka pewność!
Uwierz, nie znasz jej na tyle,
by wiedzieć, jak dużą zmianą
był jej uśmiech-prezent.
Ciut więcej poznaj ją,
jej żarty i marzenia,
zobacz jak dużo się kryje
za tą maską zmęczenia.
A potem mów szczerze, co czujesz.

_____

Hejka!

Ja dzisiaj miałam okazję dać i dostać! Będzie czytane w te święta!

Trzymajcie się Robaczki!

Przysypane pierwszym śniegiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz