-Spoko laska, ścigam się dobrze-powiedział Justin.
-Niech ci będzie-powiedziałam-wybierajcie.
-A czemu-zapytał Niall
-No chyba nie myślałeś że pozwolę ci wyjechać Land Rover'em na tor.
On tylko wzruszył ramionami.
-Ja chcę Mazdę- powiedział Justin
-Jesteś pewien? Ma niezłego kopa.
-RX-7 - zapytał, a ja kiwnęłam głową na tak- spoko dam radę.
-To wy wybierzcie, a ty chodź, pokarzesz jak jeździsz.
Rzuciłam mu kluczyki i wsiedliśmy. Justin wjechał do windy i wyjechaliśmy 'na powierzchnię'. Juss ruszył, jechał nawet nieźle. Nie pomyślałabym że będzie tak dobrze.
-Skręć w lewo- powiedziałam a on skręcił i jechał chwilę prosto- tu zatrzymaj się.
Bieber się zatrzymał a ja spojrzałam na niego.
-Idziemy
Wyszliśmy z mazdy, kochałam nią jeździć. Weszliśmy do McDonalda i podeszłam zamówić.
-Co chcesz?
-Ja sobie sam zamówię- ja wzruszyłam tylko ramionami, gdy była moja kolej na zamówienie.
-6 powiększonych McZestawów z Big Mac'iem, dużego Chicken boxa i 4 McZestawy powiększone z MacChicken- powiedziałam do kasjerki
- A co dla chłopaków-zwróciłam się do Justina
-5 McZestawów z Big Mac'iem i dużego chicken boxa- zwrócił się do kobiety za kasą
-A ty?
-Uparłaś się-uśmiechnęłam się łobuzersko-No to McZestaw z MacChicken powiększony i Mc Flura- powiedział do kasjerki
-Razy dwa i na wynos oczywiście wszystko-powiedziałam
-Zaraz podam, proszę 335,38.
Podałam jej pieniądze i zaczekałam z Jussem na zamówienie, które po chwili miałam już w rękach. Justin pomógł mi zanieść wszystko do auta, wsiedliśmy i ruszyliśmy jedząc Mc Flury. Gdy jechaliśmy trochę rozmawialiśmy, powiedział mi skąd zna chłopaków, że kiedyś byli gwiazdami popu i opowiedział trochę o sobie. Gdy podwinął rękaw swojej skórzanej kurtki zauważyłam tatuaż.
-Siedziałeś kiedyś-zapytałam ciekawa
-Nie a ty?
-Ja jestem nietykalna dla glin za to że czasem im pomogę, a chłopacy?
-Też nie, raz tylko Zayn miał mały problem z glinami, coś o prochach, a Martyna i reszta dziewczyn?
-Żadna z nich nie siedziała dlatego że gliny wiedzą że to moja ekipa, ruszyli by jedną z nich i byłoby po nich, no wiesz najlepsza ekipa na świecie. Masz spoko tatuaż, rękaw-zapytałam
-Nom, a ty masz jakiś tatuaż?
-Mam niejeden- odpowiedziałam
-A gdzie
-A nie powiem.
-Szkoda, ale się dowiem-ja tylko wzruszyłam ramionami.
CZYTASZ
Ride or Die
Teen FictionPrzez jeden błąd musi znosić ich do końca życia. Oto historia niebezpiecznej dziewczyny, sąsiadki One Direction i Justina Biebera. Jak potoczą się losy wszystkich? Czy będą szczęśliwi? Czy coś im grozi? Może ktoś? Czy wszystko będzie po staremu? Za...