Rozdział 21

1K 8 1
                                    

Miłosz
Zauważyłem jak Mira zaczęła oczka zamykać. Zacząłem wózkiem bujać do góry i w dół. Słodko spała nie mogłem się oprzeć i zacząłem nagrywać. Po chwili bujania było widać jak pieluszka się powiększa A ja to miałem nagrane. Byłem z siebie zadowolony, jedną rękę puściłem od uchwytu i zacząłem miziać jej pieluszkę. Było tylko słychać jak ćumka smoczek i cichutko jęczy.

Mira
Spałam tak lekko się wiercąc. Mruknęłam coś przecierając oczka bo przez to zaczęłam się przebudzać

Miłosz
Gdy już byliśmy prawie na plaży Mira zaczęła się przebudzać.- Już się moja księżniczka wyspała?

Mira
— mhm... — mruknęłam przebierając nóżkami czując pełną pieluszkę

Miłosz
-Chodź na rączki.

Mira
Wyciągnęłam do niego ręce. Kiedy już mnie trzymał mocno się przytuliłam.

Miłosz
-To co chcesz się poopalać czy idziemy pływać?

Mira
— chce po prostu posiedzieć w cieniu — mruknęłam— i się pobawić, w końcu kupiliśmy te foremki

Miłosz
-Racja- Znalazłem miejsce pod drzewkiem i wyspałem foremki do piasku.

Mira
Ucieszona zaczęłam się bawić.

Miłosz
Usiadłem obok Miry i pomogłem jej budować zamek z piasku.

Mira
Nie zwracałam uwagi na nic i tylko zadowolona się bawiłam

Miłosz
Po godzinie budowania udało nam się stworzyć piękną budowle. Poprosiłem żeby obok niego usiadła a ja zrobię zdjęcie.

Mira
Przytuliłam go ucieszona i zrobiłam co chciał

Miłosz
-Gotowe zobacz jak pięknie wyszłaś na zdjęciu.

Mira
Chwilę potem usiadłam mu na kolanach roześmiana lekko podskakując.

Miłosz
Zaczyna się ściemniać-Idziemy do domku?

Mira
— jeszcze nieee — usiadłam wygodnie jakby coś kombinując

Miłosz
-Tak a co kombinujesz? -zacząłem ja łaskotać żeby z niej to wydusić

Mira
Wiedząc, że to lubi dalej na nim siedząc zaczęłam się załatwiać

Miłosz
-Oho chyba ktoś tu kupkę zrobił.

Mira
— um... Nie tylko — zaśmiałam się i po chwili można było usłyszeć cichy syk

Miłosz
Rozpiąłem body i odsuwając zerknąłem do pieluszki. -No powiem ci ze pieluszka to już nie wytrzymuje.-Haha

Mira
Czekałam tylko grzecznie zastanawiając się co zrobi dalej

Miłosz
Zacząłem masować jej pieluchę

Mira
Zarumieniłam się i cicho mruknęła

Miłosz
Po minucie masowania pieluszki. Wsadziłem rękę do pieluchy i powolnymi ruchami masowałem jej łechtaczkę.

Mira
Jęknęłam cicho zagryzając wargę

Miłosz
Piękny zachód słońca i dzwięki mojej ukochanej dziewczynki to jest to czego pragnąłem. Trochę przyspieszyłem.

Mira
Naprawdę tym razem długo nie trwało aż doszłam. Po chwili namysłu chciałam mu się odwdzięczyć

Miłosz
Gdy Usłyszałem kocowy jęk. Zacząłem ja całować tym razem z języczkiem

Mira
Mruknęłam zaczynając dotykać go przez pieluszkę. Po chwili mu ją odpięłam

Miłosz
Dalej ją całowałem a ona w tym momencie odpieła moją pieluchę.

Mira
Zaczęłam go zadowalać ręką cicho pomrukując

Miłosz
Już wiedziałem po co odpina moja pieluchę. Bez przestawania całowałem ją I coraz to bliżej byłem do dojścia

Mira
Uśmiechnęłam się trochę przyspieszając

Miłosz
W końcu doszedłem -Dziękuję ci kochanie-

Mira
— było bardzo przyjemnie... — szepnęłam— ale chyba musimy już iść bo zrobiło się ciemno

Miłosz
-Było bardzo przyjemnie - Wziąłem Mire na ręce i wsadziłem do wózka- Tylko mi nie zasypiaj zaraz będziemy w domku

Mira
— no dobrze — mruknęłam biorąc smoczek do ust.

466 słów

03.03.2023 03:43

Czy Ona Ma Na Sobie Pieluchę?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz