Mira
Kiedy już byliśmy na miejscu czekałam aż mnie wyciągnieMiłosz
Gdy byliśmy już pod domem wyciągnąłem Mire i poszliśmy pod drzwi.Mira
Zadowolona przytuliłam go mocno— posiedzimy sobie razem?Miłosz
-Dopiero jest 15 więc chętnie.Mira
Czekałam grzecznie zadowolonaMiłosz
Pociągnąłem Mire na kanapę I ją objąłem. -Nie chcesz siusiu?Mira
— chcem — mruknęłam próbując się wygodnie ułożyć.Miłosz
Zacząłem masować jej brzuszek a drugą ręką pieluszkę.Mira
Zaraz się rozluźniłam. Można było usłyszeć jak się załatwiamMiłosz
Poczułem jak jej pieluszka się wypełnia. -Może coś po oglądamy?Mira
— jasne, bardzo chętnie — wtuliłam się w jego zadowolonaMiłosz
-Masz jakiś film na oku?Mira
— jakiś horror — uśmiechnęła się przymilając siéMiłosz
-To może TO?Mira
— Jasne, uwielbiam - zaśmiałam sięMiłosz
Poszedłem do pokoju zabrałem pieluchę i poszedłem po przekąski. Wróciłem do Miry położyłem przekąski na stół. -Przewinąć cię?Mira
Po chwli namysłu zaczęłam mu uciekaćMiłosz
-Wracaj tu! -Tym razem się nie dałem i pobiegłem od drugiej strony i ją złapałem. Szybciutko położyłem ją na kanapie i zmieniłem pieluchęMira
Oczywiście w tym czasie się wierciłam i była niegrzecznaMiłosz
-Chyba ktoś chce karę?Mira
Pokazałam mu język rozbawionaMiłosz
Wyjąłem pieluchę spod jej tyłka i poszedłem do pokoju.Mira
— huh? Co robisz?Miłosz
-A zobaczysz. - Poszedłem z nią do pokoju i położyłem na łóżku. -Poczekaj tu chwile- Ruszyłem do łazienki i wypełniłem pieluchę lodowatą wodą. Wróciłem do Miry i szybkim ruchem założyłem pieluchę na jej tyłek.Mira
Przeszły mnie dreszcze i niezadowolona zaczęłam ją odpinaćMiłosz
-Ej ej ej dlaczego ja rozpinasz?Mira
— nie chce — skrzywiłam sięMiłosz
-A będziesz grzeczna?Mira
— zastanowię sięMiłosz
-hmm- szybko załozyłem jej suchą pieluchę. I wróciliśmy do salonu.Mira
Niezadowolona zaczęłam marudzićMiłosz
-Co się stało? Przecież masz suchą pieluch3Mira
— wiem... — burknęłam siadając mu na kolana i się przytulającMiłosz
-No powiedz tatusiowi o co chodzi- Zacząłem powoli masować jej pieluchęMira
Zaraz można było poczuć że znowu się załatwiam. Tym razem zrobiła nie tylko sikuMiłosz
Mira znowu wypełniła swą pieluchę, przez co się podnieciłem. -To co powiesz mi?Mira
— sam się dowiedz — już zadowolona pokazałam mu język. Rozbawiona zaczęłam lekko podskakiwaćMiłosz
-Oj tak?- Zacząłem ją gilgotać.Mira
Roześmiałam się zadowolona zaraz go przytulającMiłosz
Podniosłem Mire i poszedłem do pokoju. Ściągnąłem jej pieluchę i oczyściłem jej miejsca. I położyłem się obok.Mira
Leżałam tak i zerknęłam na niego spokojnie— nie masz zamiaru mnie ubrać? — zaśmiałam się siadając na nimMiłosz
-Jeśli chcesz żebym cię ubrał to okej.Mira
— nie musisz, tak mi wygodnie — po chwili pocałowałam go delikatnieMiłosz
Uśmiechnąłem się i przytuliłem.Mira
— co robimy?Miłosz
Nie odezwałem się i zacząłem obcałowywać jej ciało.Mira
Zarumieniłam się i uśmiechnęła pozwalając mu na toMiłosz
Wróciłem do ust i zacząłem je całować. Przy czym sięgając ręką do jej miejsc intymnych.Mira
Pozwoliłam mu na to zadowolona. Zaczęła cicho pomrukiwaćMiłosz
-Powoli opuszkami palców masowałem je. Z zaskoczenia wsadziłem palce i powolnymi ruchami zacząłem nimi ruszać. -Fajnie?Mira
— bardzo— zadowolona go objęłam cmokając goMiłosz
Kontynuowałem nie przestawiając całowania.Mira
Po chwili sama zaczęłam go zadowalać rękąMiłosz
Trochę przyspieszyłem i poczułem jak dochodziMira
Zadowolona znowu na nim usiadłam— Może... HmMiłosz
-Może?Mira
— spróbujemy coś więcejMiłosz
-Możemy spróbować ale nigdy tego nie robiłem.Mira
— no to oboje się dowiemy... — szepnęłamMiłosz
-Yhm. To od czego zaczynamy?— 15.03.2023 23:20
Od razu odpowiadam - Nie wiem kiedy będzie następny rozdział.
Na razie autorka z którą pisałem tę opowieść nie odpisuje :(Dostanę od ciebie gwaizdczke? :D

CZYTASZ
Czy Ona Ma Na Sobie Pieluchę?
AventureHipotetyczna sytuacja. Chodzicie spokojnie do szkoły, ostatnia klasa, cisza, spokój. Któregoś dnia zwyczajnie przychodzicie na zajęcia, które okazały się być łączone z przeciwną klasą. Zaraz przez rozpoczęciem w pustej szatni, a przynajmniej tak ci...