Miłosz
-Noo trochę się wstydzę - powiedziałEM trochę się rumieniąc
-Ale niech będzie.Mira
Czekałam tylko aż ściągnie z siebie rzeczyMiłosz
Zacząłem ściągać buty, spodnie ale zostawiłem boxerki. Nie byłem na tyle odważny żeby i je ściągnąćMira
Uniosła brew- słuchaj, nie interesuje mnie to, chciałeś to je ściągajMiłosz
Zaczerwieniony zacząłem je ściągać jednocześnie się zasłaniającMira
-zabieraj łapy - pacnęłam go zaraz delikatnie ubierając mu tą pieluchę. Kiedy skończyłam ruszyłam zaraz do łazienki samej się przebraćMiłosz
Zauważyłem że Mira ma mokrą pieluchę, złapałem ją za rękę i zapytałem -Mogę ja ciebie przebrać?Mira
Zarumieniła się lekko- no dobra... - powiedziałam mu tylko co i jak kładąc się przed nimMiłosz
Byłem zadowolony z tego faktu że zgodziła się odpiąłem rzepy od pieluchy, zwinąłem i wyrzuciłem do kosza. Wyczyściłem ją, posmarowałem oliwką i zapiąłem świeżą pieluchę. Trochę się podnieciłem co zauważyła MiraMira
Skrzywiła się niezadowolona- ok... Pokazać ci jeszcze kilka rzeczy?Miłosz
-NooMira
Wyciągnęłam kilka rzeczy. Między innymi body i smoczki... Z innymi akcesoriami narazie się pochamowałam.Miłosz
-Śliczne body. To są dziecięce?
Trochę za duże jak na dziecięce, skąd je masz?Mira
- nie... Są na mnie - mruknęłam przykładając ubranie do siebie- kupiłam przez internet... Jeśli się wciągniesz tobie też mogę takie załatwić.Miłosz
-Jak na razie mi się podoba. Co teraz robimy?Mira
- w sumie zazwyczaj to po prostu biorę coś do jedzenia i zaczynam oglądaćMiłosz
-No to chodźmy coś po oglądać. Preferujesz jakiś film?Mira
- Lubię horrory, najbardziej slashery... Pójdę zrobić nam coś do jedzeniaMiłosz
Poszedłem za nią żeby jej pomóc coś przygotować, a nie siedzieć i nic nie robićMira
- chyba że coś zamówimy... Na co masz ochotę?Miłosz
-Uważam że pizza będzie najlepszym wyborem do horroruMira
- oki... Lubisz hawajską? - zapytała sięgając po telefonMiłosz
- Uwielbiam hawajską - powiedział z uśmiechem na twarzyMira
Zadzwoniła nalewając sobie picia pytając - Też chcesz?Miłosz
-ChętnieMira
Nalała mu soku i poszła do pokoju zaraz kładąc się wygodnieMiłosz
Poszedł za nią do pokoju, zapytał czy może obok i zapytał ją -Jak długo już nosisz pieluchyMira
- może z rok... Albo trochę więcej - wzruszyła ramionami- ale dopiero dzisiaj wpadłam na pomysł żeby ubrać ją do szkołyMiłosz
-Haha pierwszy dzień i już cię ktoś przyłapał. Napewno kiepski dzień na to wybrałaś żeby założyć ją do szkołyMira
- no widzisz, ale przynajmniej cię w to wciągnęłam... Więc w sumie nie najgorzejMiłosz
-No ja jestem zadowolony z tego że cię poznałemMira
Wzruszyła ramionami.Przytuliła się do jednego z pluszaków sięgając po smoczekMiłosz
-Ale z ciebie słodziakMira
- wcale nie - mruknęła układając się wygodnie. Oparła się o niego i spokojnie oglądałaMiłosz
- A jednak tak - objął ją z uśmiechemMira
Zmarszczyła nosek jednak nic nie mówiła. Po około pół godziny zadzwonił dzwonek- ubieraj spodnie i idź po jedzenieMiłosz
Stwierdziłem że nie ubiorę spodni i zobaczę jak zareaguje dostawca, wyjąłem portfel z plecaka i poszedłem po pizze.Mira
Przewróciła oczami niezadowolona czekając na niego układając się wygodniejMiłosz
O dziwo dostawca nie zareagował, zapłaciłem i odebrałem od niego pizze i poszedł w strone pokoju. -Mira oglądamy tutaj czy w salonie?Mira
- a to jak już wolisz... Możemy w salonie jeśli chcesz - złapała za swój ulubiony kocykMiłosz
-To twój dom, lepiej wiesz gdzie wygodniejMira
- to zostajemy tutaj - pociągnęłam go na łóżko odkrywając się kocykiemMiłosz
-To jaki horror oglądamy?Mira
- obejrzałabym krzyk, albo piłę- wzruszyłam ramionami sięgając po pizzeMiłosz
Sięgnąłem po pilota i włączyłem ,,krzyk" po czym również sięgnąłem po pizze528 Słów.
CZYTASZ
Czy Ona Ma Na Sobie Pieluchę?
AdventureHipotetyczna sytuacja. Chodzicie spokojnie do szkoły, ostatnia klasa, cisza, spokój. Któregoś dnia zwyczajnie przychodzicie na zajęcia, które okazały się być łączone z przeciwną klasą. Zaraz przez rozpoczęciem w pustej szatni, a przynajmniej tak ci...