Czy Ona Ma Na Sobie Pieluchę?

Rozdział 19

Miłosz
-Ruszajmy. -Wyszliśmy z restauracji i udaliśmy się do galerii. Po drodze do galerii oznajmiłem -Mam dla ciebie zadanie

Mira
— hmmm? Jakie? — uśmiechnęłam się trzymając go za rękę

Miłosz
-Zaraz się dowiesz. Odpowiedziałem wchodząc do sklepu z ubraniami. Poszliśmy na dział z spódnicami. W twoim zadaniu chodzi o to żebyś miała na sobie bardzo grubą pieluchę i założyła na nią krótka spódniczkę. Oczywiście potem tt wymyślisz mi jakieś zadanie. Zgadzasz się?

Mira
— hmm jasne, czemu nie — uśmiechnęłam się zadowolona szukając od razu spódniczki

Miłosz
Zadowolony poszedłem za Mira.

Mira
Wybrałam już sobie ładną spódniczkę — a ty może jakąś chcesz?

Miłosz
-Wolał bym żebyś wzięła coś bardziej męskiego dla mnie do swojego zadania- Powiedziałem trochę czerwony.

Mira
— Mężczyźni też mogą nosić spódniczki... Bardziej pokażesz swoją męskość jeśli ją założysz, nie każdy by się na to odważył

Miłosz
-Dobrze. Ale tylko spódnica?

Mira
— możemy ci też dać ładne zakolanówki

Miłosz
Zgodziłem się z niepewnością.

Mira
Uśmiechnęłam się i zadowolona wybrałam mu ładne ciuszki i je kupiłam— to co? Idziemy do łazienki się przebrać

Miłosz
-Tak ale najpierw wejdziemy jeszcze do apteki po pieluchy

Mira
— no dobrze — poszłam z nim za rączkę

Miłosz
-Poczekasz tu chwilkę?

Mira
— dobrze tatusiu — uśmiechnęłam się do niego

Miłosz
Gdy wszedłem do apteki wybrałem najgrubsze i najchłodniejsze pieluchy jakie były i tabletki na przeczyszczenie. Wyciągnąłem wodę z plecaka i wysypałem tabletkę. Wyszedłem z apteki. - Proszę wodę do dna wypić. - udaliśmy się w stronę łazienki.

Mira
Grzecznie zaczęłam pić wodę.Poszłam z nim do łazienki. Chciałam żeby przebrał mnie pierwszy

Miłosz
-Przewiniesz mnie najpierw?

Mira
— ah, no dobrze — odłożyłam wszystko i zaczęłam z niego wszystko ściągać. Od razu wyrzuciłam brudne pieluszki i dokładnie go wytarłam — jaki grzeczny — pochwaliłam go ubierając mu grubą pieluszkę i ubrałam mu wszystko co dla niego kupiłam i dałam smoczek — wyglądasz ślicznie

Miłosz
-Ej ale te grubsze miały być dla ciebie nie dla mnie.

Mira
— Nie masz tylko jednej, skoro jest ich kilka to raczej nie widzę nic przeciwko żeby z nich Skorzystać

Miłosz
-Niech Ci będzie. - Podniosłem Mire i położyłem na przewijaku. Ściągnąłem z niej wszystko.

Mira
Zaczęłam się wiercić i się bawić chcąc mu trochę poprzeszkadzać

Miłosz
Połaskotałem ja po myszce i założyłem dwie grube pieluchy. Wyciągnąłem jeszcze 2 te dla dzieci połączyłem w jedną by były zbyt małe żeby jedną zapiąć, zapnąłem już połaczone pieluszki na te 2 grubsze. To był tylko element ozdoby bo biała była by zbyt nudna żeby tak zostawić. Założyłem jej body ale nie zapinając u dołu guzików. Założyłem jej spódniczkę i ją podniosłem. Wyglądasz sexownie bobasku mój. Chwyciłem za jej talię i zacząłem długiegooo całusa.

Mira
Zarumieniłam się ale się nie odsunęłam. Byłam niesamowicie zawstydzona i nie wiedziałam co zrobić— a-ale czemu tyle tych pieluszek, nie chce tyle...

Miłosz
-Musiałem jakość wyrównać heh. Jak ja mam jedną grubsza to ty masz dwie grubsze a te małe to tylko element ozdobny. A po za tym ja mam na sobie spódnicę i zakolanówki. Byłem zachwycony z tego co wymyśliłem. Wyraźnie było widać że Mira miała na sobie ogromną pieluchę. Ale była jeszcze ta zła strona mojego pomysłu. Mój ubiór który Mira wymyśliła.

Mira
— wyglądasz cudnie — dałam mu jeszcze smoczek i zbierając rzeczy wyszłam z łazienki

Miłosz
Nie chciałem wychodzić ale wyzwanie to wyzwanie. Ale poprawiło mi humor fakt że Mira wypiła wodę z tabletką na przeczyszczenie. Nie trzeba było długo czekać na efekt

Mira
Stanęłam i złapałam się za brzuszek. Nie wiedziałam co zrobić

Miłosz
-Co się dzieje?

Mira
— muszę bardzo... — zacisnęłam nóżki