xxv. co jeśli?

281 28 4
                                    


rozdział dwudziesty piąty
świat mężczyzn

rozdział dwudziesty piątyświat mężczyzn

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


                Żyjemy w świecie rządzonym przez mężczyzn — przekonałam się o tym w bolesny sposób. Nauczyłam się tego, kiedy mężczyzna położył swoje chłodne dłonie na moim ciele, a ja zbyt bardzo bałam się odezwać. Nauczyłam się, że życie w świecie rządzonym przez mężczyzn jest okropne, jednak możesz to zmienić. Próbowałam kogoś zabić, poległam, ale nic mnie nie powstrzymało, ponieważ widok mamy przyciskającej poduszkę do jego twarzy był cudowny.

Gdzieś głęboko wewnątrz siebie czerpałam radość ze słyszenia, jak jego oddechy stają się coraz rzadsze. Jednak świat rządzony przez mężczyzn jest rządzony pytaniem „co jeśli?". Co jeśli to ja go zabiła? Co jeśli mama wtedy nie weszła? Co jeśli jestem szalona?

Nie chciałam być jak moja mama i to było jedyne, co mnie powstrzymywało. Patrzyłam, jak mama przygotowuje ten koktajl. Nie powstrzymałam jej, bo o niczym nie wiedziałam, ale kiedy znalazłam na internecie tę roślinę, byłam szczęśliwa i czułam się wolna. Co jeśli jestem szalona?

Co jeśli Ginny miała rację? Co jeśli potrzebuję pomocy psychologa? Co jeśli Austin potrzebuje terapii? Nie mogłam uciec od tych pytań oraz odpowiedzi, których miałam nigdy nie uzyskać. Nie, nie jestem szalona. Po prostu jestem młodą kobietą, która zbyt wiele czasu spędziła w świecie rządzonym przez mężczyzn.

Egzystowanie w świecie nieprzeznaczonym dla ciebie jest doprawdy wykańczające. Faceci robią, co im się żywnie podoba, a kobiety są traktowane jak wariatki, jeżeli nie uważają ich za najważniejszych. Powinnam była go zabić. Jestem szalona. Nie ma nic złego w tym, kiedy macie dość świata, do którego nie jesteście dopasowani.

Świat nie traktuje cię poważnie, jesteś kobietą, istniejesz tylko po to, by zadowolić płeć męską.

Choć za potężnym mężczyzną zawsze stoi jeszcze bardziej potężna kobieta.

Weźmy na przykład tatę: nigdy nie był moim tatą, a jedynie tatą Ginny. Bez pomocy swojej matki niczego by nie osiągnął, a kiedy już był na szczycie, postanowił, że jej nie potrzebuje.

Mężczyźni są uprzywilejowani, głaskani po głowie przez mamy, wmawia się im, że to oni królują, a kobiety niepotrafiące żyć bez nich tylko to wszystko nakręcają.

– Okłamałam cię i nie powiedziałam, że przespałam się z twoim bratem! – Tyle usłyszałam, gdy wyszłam za Abby z auli.

– Uspokójcie się, proszę – poprosiła Norah, podchodząc bliżej nich.

– Nie, nie uspokoimy się. Ginny mówiła ci, że pieprzyła się z Marcusem?

Uśmiechnęłam się.

SECRETS ━ MARCUS BAKEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz