Pomału ja doganiałem, chciałem sprawdzić gdzie leci więc trzymałem się z tyłu ...
Wylądowała na plaży, ja schowałem się za drzewem tak że ja widziałem i słyszałem. Patrzyłem na nią co zrobi, usiadła na piasku i zaczęła śpiewać.
Ava:I should've known
...I'd leave alone
...Just goes to show
...That the blood you bleed
Is just the blood you owe
...We were a pair
...
But I saw you there
...Too much to bear
...You were my life
But life is far away from fair
...
Was I stupid to love you?
Was I reckless to help?
Was it obvious to everybody else
...That I'd fallen for a lie?
...You were never on my side
Fool me once, fool me twice
Are you death or paradise?
Now you'll never see me cry
...There's just no time to dieŁadnie śpiewa... Nie wiedziałem że umie tak ślicznie śpiewać...
Znałem tą piosenkę wyszedłem zza drzewa i zacząłem druga zwrotkę
Cień: I let it burn
...
You're no longer my concern
...
Faces from my past return
Another lesson yet to learn...
Dziewczyna się odwróciła i spojrzała na mnie, dołączyła do mnie
Ava, Cień: That I'd fallen for a lie
...You were never on my side...
Fool me once, fool me twice
Are you death or paradise?
Now you'll never see me cry...
There's just no time to dieeeeee...
Czarnowłosa wstała, przytuliłem ją mocno i zacząłem głaskać po głowie.
Ava: Czemu poleciałeś za mną?
Cień: Ponieważ nie lubię gdy osoba ważna dla mnie cierpi przez czyjąś głupotę...
Ava: Nie rozumiem, brzmiał tak realnie... brzmiał i zachowywał się jakby... kochał mnie... Siedział przy mnie gdy Kai sie okazał śmieciem... ale kurwa on okazał sie jeszcze większym śmieciem. Kurwa związek tylko po to żeby mnie zaliczyć 3 stówki...
Cień: Najwidoczniej nie widzą twojego wewnętrznego piękna...
Ava: Czy ty próbujesz mnie poderwać?
Cień: Tak... nie znaczy tak nie kurwa nie... nie wiem
Kurwa.. zajebałem się w akcjiAva: Co ty też chcesz mnie wykorzystać?... Dla zakładu? Z kim sie załozyłeś no z kim?
Odsunęła się ode mnie
Ava: No? Z neuro? Z karlofem? Czy tez z tamta banda debili?
Odetchnąłem i podszedłem do zaczynającego się oceanu. siadłem i popuściłem łezkę...
Cień: Wiem co czujesz... za dobrze znam to uczucie... byłem kiedyś z taką jedna... byliśmy razem 3 lata... po czym dowiedziałem się że puszczała się na prawo i lewo, okłamywała mnie i była ze mną dla pieniędzy.
Cień: ...
Cień: Po tym jak zrozumiałem jacy są ludzie, obiecałem sobie że nigdy nikogo nie zranię...
Ava: ...
Ava: Wybacz nie miałam pojęcia...
Usiadła obok mnie
Cień: Nie przepraszaj, nic dziwnego że nie potrafisz się przełamać żeby zaufać losowemu typkowi... Ja pierdole masz cygara? musze się odstresować
Ava: Ty palisz?
Cień: No zdarzy się
Wyczarowała cygary
Zapaliliśmy i zaczęliśmy rozmawiać, wymienialiśmy się doświadczeniami z życia. Wyszło że jesteśmy do siebie bardzo podobni... jakkolwiek to nie brzmi.
Cień: Słuchaj, wracajmy. Po prostu nie zwracaj na nich uwagi i możesz trzymać się blisko mnie.
Ava: Dobrze, zaczynam się cieszyć że akurat ty śpisz u mnie w pokoju
Cień: Rell
Ava: A wiesz może polecimy na około
Cień: Po co?
Ava: Po ścigamy się na smokach pośmiejemy się i cos tego typu
Cień: No dobra
-Oczami Avy-
Pamiętacie jak mówiłam że cień miesza mi w głowie? Nie? To przypomnę
Kurwa chłop ma taki zajebisty głos, podczas rozmowy dowiedziałam się że jesteśmy bardzo podobni... Obiecał sobie że nigdy nikogo nie zrani, bo sam wie jak to jest... Będę się go trzymać ale będę uważać... Po drodze skrzydłem ochlapałam chłopaka.
Cień: O ty
Odpowiedział tym samym
Ava: No chłopie
Cień: No co
Ava: No nic
Cień: To się nie pultaj
Ava: Ja się nie pultam
Dostałam nagle ptakiem po ryju
Ava: Pfa łeeepfff
Cień: Jakie to uczucie dostać ptakiem?
Ava: Jesteś ciekaw?
Cień: No
Przeteleportowałam losowego ptaka przed Cienia
Cień: Kurwa.. plufff
Ava: Już wiesz?
Cień: Pfuuu.. wiem i chyba nie chciałem
Ava: To się nie pultaj haha
Zaczęłam się śmiać
Cień: Ha ha i wróciła do siebie
Ava: Nie ma co się zamartwiać, ktoś mi kiedyś powiedział" Dzień wczorajszy upłyną, dzień jutrzejszy jeszcze nie nadszedł, nie wiesz co będzie w przyszłości, zawsze można cos zmienić..."
Cień: Mądre słowa
Ava: Ja wiem
Dolecieliśmy na miejsce. Lloyd i Zane trenowali
Lloyd: O kto wróci. Jak sie czujesz?
Ava: Zajebiście, kurwa niech wypierdalają hamidła jedne
Zane: Ava pomożesz mi dziś przy kolacji?
Ava: Mogę ale to ty mi pomożesz
Lloyd: Tak sobie gadamy o jedzeniu ale ja mam pytanie
Cień: Co?
Lloyd: Czemu macie pióra we włosach?
Ava: Wyjebał mi ptak po mordzie
Zane: A cień?
Cień: Wyczarowała mi ptaka przed mordą
Lloyd: Miłe.. bardzo
Ava: Pultał się to co miałam zrobić xD
Cień: Co dziś gotujesz?
Ava: Muszę pomyśleć, ale chyba mam
Cień: Idę pomóc
Ava: No przyda sie, bo trzeba każdego wykarmić, a mamy tu takich paru co wpierdalają jakby nie jedli przez tydzień
Poszliśmy do kuchni, nigdzie nie znalazłam parówek, więc je wyczarowałam
Cień: Berlinki? Co to kurwa za mięsne paluchy?
Ava: Parówki
Wyciągnęłam garnek i nalałam tam wody, postawiłam żeby się zaczęła gotować
Cień: A ja co mam robić?
Ava: Zrób kanapki z serkiem i sałatą, ja zrobię z pasztetem. Pamiętaj musimy wszystkich wykarmić
Dlatego wyciągnęłam jajka i kolejny garnek żeby je ugotować
Cień: Jak wygląda pasztet? I gdzie jest
Wyczarowałam mu go na stole
Ava: O tak
Przyszedł zane
Zane: Co mam zrobić?
Ava: Dam ci instrukcję na naleśniki
Zane: Dobra
Napisałam mu na kartce i wróciłam do parówek i jajek
Po 30 minutach wszystko było gotowe. Dałam jeszcze majonez do jajek. Przyszli wszyscy.. kai i cole także
Miej ich w dupie... Nic się nigdy nie wydarzyłoKai: O a co tu tak pachnie?
Ava: Zależy o co pytasz
Jay: Zawsze jak gotujesz pojawia się cos nowego
Lloyd: Konflikt zażegnany?
Ava: Nic sie nigdy nie wydarzyło. Przy tym zostajemy. Wyjebongo
Cole: No jestem za wyjebane, co dziś przygotowałaś?
Ava: Poczekajmy zaraz powiem
Przyszedł jeszcze Neuro i Karlof
Lloyd: Zrobiłaś te zajebiste naleśniki?
Ava: Zane robił, ale mamy tu także parówki najlepiej konsumować z keczupem. Dalej widzimy jajka które zalecam z majonezem i kanapką z pasztetem. A na naleśniki polejcie sobie snikersową czekoladę
Każdy popróbował i generalnie każdemu smakowało
Karlof: Dobre
Wszyscy zjedli, zostałam tylko ja i cień i nya w kuchni...
CDN...
CZYTASZ
„Cień miłości „ //NINJAGO// Część 1
FantasyNa turnieju żywiołów ninja natykają się na tajemniczą dziewczynę. Avallia Milson z początku dogryza ninja, lecz za sprawą kai'a zmienia do nich podejście. Przeżywają wiele zabawnych przygód jak i też tych budzących grozę. Ava przypadkiem sprowadza...