Krimson: Bitwa ostateczna nadejdzie tak czy siak, drugi raz mnie nie zatrzymacie. A kiedy już przejmę władzę i zniszczę ninjago inne krainy będą u moich stóp HAHAHA HAHAH HAHAH
Ava: Zapomnij, nie pozwolę ci na użycie tego zaklęcia
Krimson: No tak, zawsze byłaś uparta... A teraz żegnaj...
Rzucił we mnie jakieś zaklęcie
Ava: ATYMU EIN OWRUK JAKINZ
Krimson: Co jest czemu moje zaklęcie nie działa?
Ava: Również umiem używać zaklęć
Krimson: Nie po to robiłem sobie dziecko żeby walczył przeciwko mnie, TYLKO ZE MNĄ KURWA
Ava: No chyba nie
Założyłam kaptur
Jay: Ava sama sobie nie poradzisz!
Phytor: NA NIĄĄĄĄĄ
W moim kierunku zaczęła biec cała kupa gówna
Nałożyłam na miecze zaklęcie i ruszyłam, pokonanie ich nie było problemem, ale w momencie gdy odsunęłam się żeby zaczerpnąć powietrza coś zaatakowało mnie od tyły, dostałam czymś ostrym po plerach.
O kurwa, lekko napierdala...Ledwie stałam na nogach, ale mam zaklęcie regeneracji
Ava: AJUHC OD TSEJ EIN IM CIN AWRUK
Wstałam jak gdyby nigdy nic
Ava: Dobra regeneracja nie jest zła
Tupnęłam w stronę mężczyzny, stanął w bryle lodu
Zane: Lód
Rozwaliłam go kulą ognia
Kai: Ogień
Następnie poraziłam go prądem
Jay: Błyskawica
Na koniec zakopałam go w górce ziemi
Cole: Ziemia
Morro: Ludzie ona ogarnęła opaski w miej niż 30 minut
Ava: Cieszę się że popingujecie mnie ale nie obrażę się jak zwolnicie mi klatkę
Z mała pomocą Morro wtrąbiłam Phytora do klatki
A wokół Krimsona wytworzyłam eteryczną klatkę
Phytor: To jeszcze nie koniec
***
Wróciliśmy na perłę, zaklęcie regeneracji pomału przestawało działać
O chuj, napierdala...Poczułam świeżą krew spływającą po plecach, niemal od razu nya opatrzyła mi ranę
Ava: Jak to nie mogę trenować?
Nya: No niestety, rana sama się nie zagoi
Nya wyszła, minęła się z cieniem
Cień: Jak się czujesz misiu?
Ava: Chujnia, tak cholernie mnie plecy napierdalają, nie mogę się ruszać, nie mogę leżeć na plecach, i co najgorsze nie mogę trenować
Cień: Miałaś uważać na siebie
Ava: Przepraszam ale sytuacja tego wymagała
Cień: Wiem, wykazałaś się kochanie, dzielna jesteś
Ava: Jak widać nie jestem jeszcze aż tak silna jak powinnam...
Cień: Opanowałaś opaski w moment, a ty mówisz że nie jesteś gotowa
Ava: Ale jak ja mam walczyć z własnym ojcem? Nawet nie wiem jak go pokonać
Wu: Ale ja wiem kto doskonale wie...
Mistrz wszedł do pokoju, za nim wyłoniła się moja matka...
Allie: Moje dziecko, wykazałaś się, ale niestety same umiejętności nie wystarczą, musisz otworzyć głowę. Umiesz więcej niż ci się wydaje
Podeszła do mnie i położyła mi rękę na plecach, na co lekko syknęłam. Po chwili plecy mnie już nie bolały, tak jakby tam nic nie było.
Ava: Co jest, plecy mnie nie bolą... jakby nic tam nie było
Allie: Wyobraźnie trzeba zrozumieć, rzeczy które wydają się niemożliwe nagle stają się możliwe. Pomyśl nie przedmiocie którym pokonasz krimsona... ale nie konkretny przedmiot tylko bardziej... wytwórz wizje która ci pokaże czym go powstrzymać
Zrobiłam to o co mnie poprosiła chociaż nie pewnie, zobaczyłam pewne ostrze.
Po wytłumaczeniach mamy wszystko wskazuje na to że nie potrzebuje żadnych zaklęć, a starożytne ostrze góry.
Allie: A teraz pomyśl o ostrzu góry
Ava: Ale nie wiem jak wygląda...
Allie: Nie musisz wiedzieć
Skupiłam się i pomyślałam, w głowie miałam wizję tego ostrza i gdzie się znajduje
Ava: Widziałam świątynie ognia, u jej podnóża jest budynek w którym znajdziemy ostrze
Cień: Czegoś tu nie rozumiem, skoro wyobraźnia pozwala tworzyć dowolny przedmiot to czemu to ostrze się tu nie pojawiło?
Allie: Wyobraźnia to też wizje, wystarczy otworzyć umysł...
Ava: No dobra, ale jak ja mam go pokonać jebanym ostrzem?
Allie: Ostrze jest wykonane z skały pochłaniającej, wystarczy go zranić, będzie tak osłabiony że bez problemu wyślesz go do przeklętej krainy
Wu: Za pomocą opasek pokonasz jego armię
Cień: Czyli musimy znaleźć to ostrze
Ava: Skoro jestem zdrowa to mogę lecieć po to ostrze, tylko ja wiem gdzie szukać i czego szukać
Wu: A ninja poleca w tym czasie do grobowca
Cień: Ja polecę z Avą
Wstałam i ściągnęłam bandaż, poszliśmy na mostek gdzie wszystkich zwołaliśmy
Kai: A ty nie miałaś odpoczywać?
Nya: Mówiłam ci żebyś nie wstawała
Allie: Tajemnica wyobraźni
Jay: Kim jest ta kobieta?
Ava: To moja mama Allie Milson
Cole: Czyli wychodzi na to że..
Ava: Moje pełne imię brzmi Avallia Dannen-milson
Kai: Fajni, ale wiemy jak go pokonać?
Jay: WGL BOBMOWE BYŁO JAK STRZELIŁAŚ W NIEGO BŁYSKAWICA
Ava: Nie wiem jak ale nagle zrozumiałam ich właściwości, ale mniejsza nie po to tu przyszłam teraz, patrzcie
Wyobraziłam sobie hologram świątyni na ścianie
Ava: Można wyłączyć światło? Dziękuję. I tak jak można zauważyć na ścianie jest świątynia ognia
Kai: Tam znaleźliśmy złoty miecz, i phytor ostrze kłów
Ava: Tak, ale gdy przeniesiemy się za świątynie, znajdziemy jeszcze jeden budynek... Znajduję się w nim ostrze góry.
Zane: Jego ostrze jest tak zatrute że zwykły śmiertelnik nie przeżyje nawet 3 minut po jego dotknięciu
Ava: Właśnie dlatego potrzebujemy go do pokonania mojego ojca
Allie: Właśnie w taki sposób pokonaliśmy go lata temu
Ava: Dlatego ja i cień lecimy po nie
Karlof: Karlof też chce
Neuro: Chętnie pomogę
Lloyd: My też
Wu: Nie, wy lecicie do grobowca, Morro ty lecisz z ninja
Morro: Tak jest sensei
Nya: A ja? Mogę im pomóc?
Wu: Nie ty jeszcze nie jesteś gotowa
Nya: A kiedy będę?
Wu: Spokojnie wszystko w swoim czasie
Zane: Proponuję ruszać
***
Dolatywaliśmy do świątyni ognia, i faktycznie za świątynią był mały budynek
Ava: Słyszałam od mamy że pilnuje tu jakiś potwór więc miejcie się na baczności
Cień: Nic dziwnego
Wylądowaliśmy, rozglądnęłam się lekko w poszukiwaniu pułapek
Karlof: Karlof w dupie mieć te pułapki
Przeszedł obok mnie i zawisnął do góry nogami na drzewie
Karlof: Karlof nie mieć w dupie pułapek
Neuro: Ja mu pomogę zejść a wy idźcie po ostrze
Ava: Dziwne, miało coś tu pilnować tego
Cień: No pamiętam
Usłyszeliśmy krzyki neuro i karlofa
Neuro: Spierdalać
Za nimi zobaczyliśmy w chuj wielkiego pająka
Ava: Wiesz co?
Cień: Myślisz o tym samym co ja?
Ava, Cień: SPIERDALAMYCDN...
CZYTASZ
„Cień miłości „ //NINJAGO// Część 1
FantasyNa turnieju żywiołów ninja natykają się na tajemniczą dziewczynę. Avallia Milson z początku dogryza ninja, lecz za sprawą kai'a zmienia do nich podejście. Przeżywają wiele zabawnych przygód jak i też tych budzących grozę. Ava przypadkiem sprowadza...