22.

160 12 8
                                    


Cały rok szkolny minął jakoś szybko. Pod koniec roku Jacob zabrał mnie na romantyczne wakacje tylko we dwoje. Polecieliśmy na Hawaje by wygrzewać się promieniach słonecznych na plaży. Bardzo się cieszyłam gdyż profesor chciał żebyśmy razem odpoczeli.Kochałam go nad życie, strasznie troszczył się o mnie. O moje dobro.

Byliśmy na plaży ,zapadał już wieczór a więc rozpoczęła się lekka imprezka.Gdy Jacob poszedł po drinki ja tańczyłam na parkiecie. Było świetnie.Impreza odkrywała się tylko pod dachem ciepłe powietrze i szum morza w tle dawały super klimatu.

 Czułam się super na parkiecie czułam się jak królowa parkietu tak naprawdę. Nagle zobaczyłam dziewczynę z brązowymi kręconymi włosami.. i jeszcze ta sylwetka .Od razu pomyślałam o Nancy.Przestałam tańczyć i zaczęłam się na nią gapić. Akurat jakiś napakowany gościu zasłonił mi cały widok na nią.

-𝙠𝙪𝙧𝙬𝙖


Moja wypowiedź usłyszał Jacob któremu akurat przyniósł nam drinki.


-𝙘𝙤 𝙩𝙮 𝙟𝙪𝙯̇ 𝙩𝙖𝙠 𝙬𝙮𝙠𝙡𝙞𝙣𝙖𝙨𝙯.


Złapałam jego rękę i wyszłam na chwilę z imprezy na pobliską ławkę.


-𝙅𝙖𝙘𝙤𝙗 𝙬𝙮𝙙𝙖𝙟𝙚 𝙢𝙞 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙯̇𝙚 𝙬𝙞𝙙𝙯𝙞𝙖ł𝙖𝙢 𝙩𝙖𝙢 𝙉𝙖𝙣𝙘𝙮.


-𝙠𝙤𝙗𝙞𝙚𝙩𝙤 𝙘𝙤 𝙗𝙮 𝙩𝙪 𝙉𝙖𝙣𝙘𝙮 𝙧𝙤𝙗𝙞ł𝙖..


- 𝙒 𝙨𝙪𝙢𝙞𝙚 𝙩𝙤 𝙢𝙖𝙨𝙯 𝙧𝙖𝙘𝙟𝙚̨...

-𝙣𝙞𝙚 𝙯𝙖𝙙𝙧𝙚̨𝙘𝙯𝙖𝙟 𝙨𝙞𝙚̨ 𝙩𝙮𝙢 𝙩𝙮𝙡𝙠𝙤 𝙥𝙤𝙧𝙯𝙖̨𝙙𝙣𝙞𝙚 𝙤𝙙𝙥𝙤𝙘𝙯𝙣𝙞𝙟.

Kiwnęłam tylko głową i napiłam się swojego drinka Mohito kochałam go jak BMW Jacoba

. (Wypiliśmy drinki w spokojnym miejscu później jednak wróciliśmy do imprezy. Odstawiliśmy swoje szklanki na barek gdzie kupił je wcześniej Jacob. Oboje wróciliśmy na parkiet..

Gdy była już druga w nocy wróciliśmy do hotelu. Po drodze kilka razy się przewróciłam gdyż moje picie nie skończyło się na kilku drinkach. Można powiedzieć że poleciałam grubo. 

Jacob wziął mnie pod pachę i przez całą drogę tak szliśmy. Po schodach było naprawdę ciężko a co gorsza mieliśmy pokój na 7 piętrze. Winda nie działała to było katorga.Usiadłam na łóżko w pokoju kiedy Jacob poszedł po opatrunek na moje lekko zakrwawione kolana od upadku

. Przyszedł i zdezynfekował mi ranę a potem przykleić plaster. Uśmiechnął się do mnie z czego to odwzajemniłam. Schylił się do mnie dotykając przy tym moich polików. Po chwili czułam jego ciepło przez nasze usta które były złączone.Profesor położył się koło mnie zgarniając mnie ręką bym była w pozycji leżącej. Zasneliśmy w ubraniach to była ciężka i dziwna noc

Wspólny Sekret |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz