Y/N wstawaj!-krzyknela moja mama z dołu, „chwila" krzyknęłam i usiadłam na lozku.. „moja głowa.."
podnoszę telefon a tam pełno wiadomości-
Kinga:" zajebiscie było wczoraj mała!" 9:07
Julka*wysłano wiadomość głosowa* 11:36
Maja *wysyła 30 zdjęć* 04:22
Gabriel:"hej,niezłe odpłynełaś XD oddaj moja bluzę jak ja wypierzesz" *wysyla zdjęcie* 06:08
o kurwa gabrys.. co ja odwalilam- krzyknęłam przerażona
jakbyście się nie domyślili od dawna mi się podoba..nie wierze- zadzwonię do Zuzi
Zuze znam całe życie,jest moja najlepsza przyjaciółką.
-moja głowa zaraz eksploduje przez ten alkohol i myśli co wydarzyło się wczoraj.
-„Zuza co się wczoraj wydarzyło!! Gabrys do mnie napisał.."Płacząc powiedziałam przez telefon
-„nie chce cie martwić..wczoraj przesadziłaś zbyt bardzo,wpadłaś do jeziora i Kuba cie wyciągał,a ze nie miał bluzy wziął od Gabrysia.. przykro mi słońce.."
-„czyli nie on sam mi ja dał.. muszę to wyjaśnić"-nie chciałam niepokoić Zuzki ale było mi mega przykro bo kochałam Gabrysia..
„czekaj co"-oniemiałam, zdałam sobie sprawę z tego co jeszcze powiedziała mi przyjaciółka.
„Kuba mnie wyciągnął?? Jak to on.."
Szybko wyjaśnie Kuba był ciachem szkolnym jednak nie dla mnie od dzieciństwa się nienawidzimy, wiec zdziwiło mnie ze to on mnie wyciągnął, bo gdybym serio pomyślała on z chęcią jeszcze by mnie utopił.
-moja przyjaciółka nawet nie zdarzyła odpowiedzieć a ja krzyknąłam-
-„dobra nie ważne widzimy się za godzinę w naszym miejscu opowiesz mi wszystko, do zoba"
-rozlaczylam się i wstałam, zmylam makijaż i nałożyłam lekko korektora by zakryć niedoskonałości.Hejka mam nadzieje ze podoba wam się pierwszy rozdział❤️
226 słów :)))
CZYTASZ
(nie)przypadkowa znajomość |18+| Bartek Kubicki
Fiksi Remaja18-Y/N ma ciężkie życie,problemy w domu.. ucieczki w alkohol oraz życie z dnia na dzień jednak ma się to zmienić na przypadkowym spotkaniu po długim czasie z jej pierwsza miłością Bartkiem do którego jednak nigdy nie straciła uczuć..