to tylko sen

578 9 0
                                    




otworzyłam oczy i szybko się podniosłam obok mnie leżał Bartek, spojrzałam pod kołdrę.. tak jak myślałam to nie był sen, wstałam tak szybko jak umiałam- wyszłam i odrazu zadzwoniłam do Zuzy- "odbierz kurwa"-"hej co się stało"-usłyszałam zaspany głos Zuzki- "jesteś w domu"-"tak"-odpowiedziała - '' zaraz będe". Wsiadłam w taxi i pojechałam do Zuzy- weszłam do klatki - od razu otworzyła drzwi, była sama w domu więc mogłam jej wszystko opowiedzieć. "Ale zabezpieczyliście się?" - zapytała z przerażeniem w oczach- "tak"- przynajmniej tak myślałam znaczy, chciałam tak myśleć - nie ważne, zjadłam coś i poszłam się ogarnąć. Mineło kilka godzin i stwierdziłyśmy że pójdziemy do galerii, zrobić zakupy, coś zjeść i iść do kina, jednak ja nadal nie wierzyłam że uprawiałam seks z Bartkiem że jeszcze kilka lat temu mogłam tylko marzyć o jego ciele, gorsze było to że nic nie pamiętam a telefon nadal milczał mimo upływu kilku godzin- "musisz cieszyć się chwilą a nie płakać za nim"- odpowiedziała na moje żale, przyjaciółka - "ja go kurwa kocham to jest problemem.."- "dość tego stara, idziemy na zakupy i nie myślisz o tym idiocie"- jednak ja myślałam- po tym intensywnym dniu wróciłam do domu- mama spała a ojca jak zwykle nie było, kręciłam się w kółko po pokoju próbując zapomnieć-serio próbowałam.

no hejka🫶🏻

213 słów :))

(nie)przypadkowa znajomość |18+| Bartek KubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz