Rozdział 1

102 5 0
                                    

Żal z powodu przeszkadzania siostrom i bohaterka, która stopniowo atakuje ich serca, wystarczyły, abym zanurzyła się w tej grze i utonęła w niej.

Ja, która kiedyś zdecydowała się przyjrzeć grę, teraz w niej tonę.

Dotarcie do końca było łatwe, mimo że po raz pierwszy grałam w tego typu grę

To było zabawne, zgodziłam się z tym, jednak normalny tryb był zbyt łatwy nawet dla początkującego, takiego jak ja.

Od samego początku zainteresowanie wszystkich męskich bohaterów zaczynało się od 30%

Do tego stopnia, że ​​można go było nazwać trybem łatwym, a nie normalnym.

Widziałam zakończenie każdej postaci w ciągu 3 godzin.

Potem na ekranie pojawiła się karta z napisem „Ukryte zakończenie" z rysunkiem zamka od klucza.

- Huh, sto dolarów? Czy oni są szaleni? Dlaczego to jest takie drogie?"

Aby zobaczyć ukryte zakończenie, trzeba było albo zapłacić za nie szalenie wysoką nagrodę, albo ukończyć trudne tryby każdej postaci.

„Cholera...... Ale jest już północ."

Myślałam o zajęciach, które miałam wcześnie rano. Jednak to nie trwało długo.

„Ach, nieważne! Miejmy to za sobą!"

Byłam szalona, będąc kontrolowaną przez grę. Normalnie nie zrobiłabym czegoś takiego.

Moje palce z podekscytowaniem kliknęły przycisk trybu trudnego.

Odtworzono kolejny filmik z prologu, tym razem ze świetnym BGM.

„Och. Bohaterka zmieniła się w nią".

To było nieoczekiwane, że bohaterka zmieniła się w tym trybie.

Była złoczyńcą z normalnego trybu, fałszywą kochanką rodziny książęcej.

Historia została osadzona przed pojawieniem się bohaterki normalnego trybu, więc wydawało się, że to zupełnie inna historia z innej gry.

„Może właśnie dlatego ta gra jest tak popularna".

Szczegółowa ilustracja bohaterki w trybie trudnym pojawiła się na moim ekranie, co obudziło mnie na dobre.

Unikalny system tej gry nie przypominał żadnej innej gry. To sprawiło, że bardziej zainteresowałam się tą aplikacją.

Złoczyńca, który był zły dla podobnej do anioła bohaterki, był tym, który podbijał teraz serca męskich głównych bohaterów, którzy mieli ścisłą barierę miłości.

To wzbudziło we mnie podekscytowanie i trzepotanie serca, których nie potrafiłam do końca wyjaśnić.

Przeszedłam do głównego wątku trybu hard. Byłam zbyt pewna siebie, ponieważ ukończyłam wszystkie trasy w trybie normalnym.

Mimo że nazywano to trudnym trybem, spodziewałam się, że wybór linii będzie nieco trudniejszy do wyboru.

Jednak to było tylko moje błędne przypuszczenie.

„Ekk! Potwierdź! Dlaczego znowu umarłam!"

Tryb trudny był wyjątkowo trudny.

Bohaterka, która od początku była nikczemnością. Ustalono, że wzbudzenie zainteresowania postaci było cholernie trudne.

To nie tylko to.

Zainteresowania, które rozwinęłam dzięki mojej ciężkiej pracy, po jednym najmniejszym błędzie zakończyły się „koniec gry".

Nie zwykła gra o coś, ale bardzo niepokojąca „śmierć" bohaterki.

„Dlaczego to musiało być tak ekstremalne".

Ilustracja była również bardzo realistyczna i okrutna.

Zmarszczyłem brwi na widok bohaterki ciętej w szyję przez koronowanego księcia.

„Ta szalona gra..."

Zginęłam kilka razy z powodu trudnych wyborów, których szczerze dokonałem w grze. Frustracja napełniła moje serce tym okropnym systemem.

Co myślał producent, tworząc takie ustawienie trudności?

Umierałam tyle razy, że zaczęłam odczuwać stres grając w to.

„Proszę, pozwól mi choć raz żyć, proszę!"

Moim celem było odblokowanie „Ukrytego zakończenia", jednak dawno temu zapomniano o tym celu.

Będę musiał zobaczyć, jak ta biedna, żałosna nikczemność nie umiera i żyje szczęśliwie z przynajmniej jednym z męskich głównych bohaterów.

„Co czyni nikczemnika winnym? Szczerze mówiąc, to autor zrobił z niej złoczyńcę!

W przeciwieństwie do bohaterki z normalnego trybu, która zdobyła miłość wszystkich, bez względu na to, jakiego dokonałam wyboru, nikczemność, która była maltretowana i źle traktowana, bez względu na to, jak bardzo błagała o miłość, przypomniała mi moje wcześniejsze życie.

„Widzę zakończenie tego bez względu na wszystko".

Znów zostałam zabity przez starszych braci-bękartów. W pokoju było słychać moje zgrzytanie zębami.

Nie pamiętam już, ile tu umarłam.

Moje dwie ręce, które ściskały rozgrzany telefon, zadrżały.

Myślałam, że podchodzę do tego zbyt emocjonalnie, ale nie mogłem powstrzymać palców przed kliknięciem przycisku resetowania.

Zaczęłam wszystko od nowa, od początku.

Wybierałam linie, powoli wzbudzałam ich zainteresowanie, zdobywałam sławę, splendor i pieniądze na otwarcie nowej trasy.

„Ekk! Dlaczego! Dlaczego!"

Ale ciągle umierałam.

Byłem zirytowana do tego stopnia, że ​​pomyślałam, żeby po prostu kupić odsetki za pieniądze.

Jeśli celem producenta było skłonienie innych do zapłacenia za to cholerstwo, to udało im się to znakomicie.

Ponieważ sprawili, że ja, która cenię pieniądze jak nikt inny, chcę je wydać na ten cel.

Nie wykorzystałam swoich pieniędzy do końca, ale całą noc płonąłem, żeby zobaczyć zakończenie przynajmniej jednej z postaci.

Umrzeć i zacząć od nowa.

Umrzyj ponownie i zacznij od nowa.

Umierać,

Umierać,

I znowu umarłam.

Umierałam tylko do wschodu słońca.

Jednak do tej pory nie byłem w stanie zobaczyć zakończenia żadnego z nich.

- Kurwa...... Znowu.......

Ja, która zamierzała ponownie nacisnąć przycisk resetowania, nie mogłam już tego znieść, ponieważ zemdlałam do snu z telefonem w dłoni.

A kiedy otworzyłem oczy.

„Penelope Eckart".

Powiedział mężczyzna z pustym paskiem wskaźnika nad nim z błyszczącymi literami napisanymi „Odsetki 0%".

- Na jakiś czas wycofamy z ciebie naszą nazwę „Eckart".

Byłam nikczemnikiem w grze, którego nigdy nie widziałam zakończenia.

"Death Is The Only Ending For The Villain" NOVELOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz