Siedzę przy kawie.
Na wygodnej ławie.
Myślę co przyniesie przyszłość.
Radość?
Złość?
Samotność?
Jaką nową wiadomość?Co zrobię gdy klasę mą pożegnam?
Do bliskich stamtąd, co chwilę gnam.
Czy utrzymany kontakt, będzie dany nam?Nowi ludzie.
Przy nich nie będę na tym samym luzie.
Czy mnie polubią?
Czy ich nawyki mnie zgubią?Przyszłość.
Mijany czas to konieczność,
Napełnia mnie niepewność.Może zostawię na razie przyszłość.
Zobaczę co "teraz" przyniesie.
Chyba na razie nie chce wiedzieć co nowy czas niesie.Niech mnie teraźniejszość pochłonie.
Niech moje wątpliwości wchłonie.
A przyszłość na tę chwilę w głowie mej spłonie.Jaśmina Trzos.
CZYTASZ
Wiersze Z Dobrego Serca I Natchnionych Myśli
PoetryZbiór o moich uczuciach, naturze i doświadczeniach życiowych. Każdy może zinterpretować moje wiersze jak chce. Mam nadzieję że zostaną dobrze przyjęte. 𝑇𝑒𝑛 𝑧𝑏𝑖𝑜́𝑟 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑑𝑙𝑎 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑖𝑐ℎ, 𝑘𝑡𝑜́𝑟𝑦𝑐ℎ 𝑠𝑒𝑟𝑐𝑎, 𝑠𝑘𝑙𝑒𝑗𝑎𝑛...